Sześć godzin bez Facebooka. Jedna z największych awarii w historii serwisu

Przez sześć godzin na całym świecie nie działał Facebook oraz takie platformy jak Messenger, Instagram i WhatsApp.

Publikacja: 05.10.2021 00:35

Sześć godzin bez Facebooka. Jedna z największych awarii w historii serwisu

Foto: Marta Muszel

Awaria, którą użytkownicy zaczęli zgłaszać niedługo przed godz. 18.00 polskiego czasu, została naprawiona ok. północy. Problem z korzystaniem z serwisów występował na komputerach, w przeglądarkach internetowych i w aplikacjach na telefonach. O ile strony w ogóle się nie otwierały, to aplikacje po prostu nie wyświetlały nowej zawartości.

Po ok. pół godziny od pierwszych zgłoszeń na oficjalnym koncie Facebooka na Twitterze pojawiło się oświadczenie, w którym poinformowano, że firma jest świadoma problemów z dostępem do jej usług. Facebook przepraszał za zaistniałą sytuację i zapewniał, że pracuje nad rozwiązaniem problemu najszybciej jak to możliwe.

2,8 mld użytkowników miesięcznie

ma globalnie Facebook, z czego 1,9 miliarda korzysta z serwisu każdego dnia (Q2 2021)

źródło: Facebook

Przed godz. 22.00 głos na Twitterze zabrał Mike Schroepfer, dyrektor ds. technologii w Facebooku. Ponownie przeprosił za problemy z usługami Facebooka. Przyznał, że mają problem z siecią i pracują nad jego rozwiązaniem.

Według ekspertów z bloga firmy Cloudflare powodem awarii był DNS (Domain Name System), a konkretnie zmiana w konfiguracji routerów BGP (Border Gateway Protocol), obsługujących infrastrukturę Facebooka. „Awaria Facebooka nastąpiła, gdy źle poszła rutynowa aktualizacja BGP, blokując zdalnym użytkownikom możliwość cofnięcia zmian, a osoby z dostępem fizycznym nie miały dostępu sieciowego/logicznego” - poinformował Brian Krebs, amerykański dziennikarz śledczy, zajmujący się problematyką cyberbezpieczeństwa, powołując się na „zaufane źródło”. „Facebook w zasadzie zamknął kluczyki w swoim samochodzie” – bardziej obrazowo wyjaśniał Jonathan Zittrain, dyrektor Berkman Klein Center for Internet & Society, centrum badawczego na Uniwersytecie Harvarda.

Według speedtestu firmy Ookla poniedziałkowa awaria Facebooka była największą, jaka kiedykolwiek została udokumentowana przez platformę DownDetector. Wysłano 10,6 mln zgłoszeń, z czego najwięcej pochodziło z USA (1,7 mln) i Niemiec (1,3 mln).

121,6 mld dolarów

to obecnie majątek Marka Zuckerberga

źródło: Bloomberg Billionaires Index

W międzyczasie akcje Facebook Inc. spadły na giełdzie o prawie 5 proc. a według indeksu serwisu Bloomberg Mark Zuckerberg, właściciel firmy, stracił prawie 7 mld osobistego majątku, spadając na piąte miejsce na liście najbogatszych ludzi świata, za Billa Gatesa (już wcześniej wyprzedzali go Elon Musk, Jeff Bezos i Bernard Arnault).

Z awarii Facebooka korzystały inne platformy społecznościowe. Według Spectator Index rekordowe zainteresowanie przeżył Twitter, notując największą w historii liczbę użytkowników jednocześnie korzystających z serwisu. Ale zwiększony ruch powodował przeciążenie i spowolnienie tego serwisu, podobnie jak rosyjskiego Telegrama - takie zgłoszenia również trafiały na DownDetector.

Awaria, którą użytkownicy zaczęli zgłaszać niedługo przed godz. 18.00 polskiego czasu, została naprawiona ok. północy. Problem z korzystaniem z serwisów występował na komputerach, w przeglądarkach internetowych i w aplikacjach na telefonach. O ile strony w ogóle się nie otwierały, to aplikacje po prostu nie wyświetlały nowej zawartości.

Po ok. pół godziny od pierwszych zgłoszeń na oficjalnym koncie Facebooka na Twitterze pojawiło się oświadczenie, w którym poinformowano, że firma jest świadoma problemów z dostępem do jej usług. Facebook przepraszał za zaistniałą sytuację i zapewniał, że pracuje nad rozwiązaniem problemu najszybciej jak to możliwe.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Bogaci Amerykanie. Miliarderzy lubią cztery stany
Wynagrodzenia
Ile zarabiają pracownicy Facebooka? I kto nie ma powodu do narzekań
Plus Minus
Michał Szułdrzyński. Zuckerberga sen o metawersie
Bezpieczeństwo
Globalna awaria komunikatora Slack
Świat
Trump zwrócił się do sądu o zmuszenie Twittera do odblokowania konta