Kolejny proces w sprawie dziewictwa

We francuskim Douai rozpoczął się proces apelacyjny w sprawie małżeństwa pary muzułmanów. Sąd pierwszej instancji unieważnił je, bo panna młoda zataiła przed ślubem, że nie jest dziewicą

Publikacja: 23.09.2008 02:23

Historia 30-letniego inżyniera Noredine K. i dziesięć lat młodszej pielęgniarki Fatimy F. zaczęła się w lipcu 2006 roku w Roubaix w północnej Francji. Młoda para pochodzenia marokańskiego wzięła ślub cywilny i religijny.

Podczas nocy poślubnej mąż odkrył, że żona, wbrew temu, co twierdziła, nie jest dziewicą. Nie był w stanie pokazać rodzinie prześcieradła splamionego krwią, co dla konserwatywnych muzułmanów jest dowodem na „czystość” panny młodej. Rozpoczął postępowanie o unieważnienie ślubu. Kobieta przyznała się do kłamstwa i poparła jego wniosek.

W kwietniu 2007 r. sąd unieważnił małżeństwo, argumentując, że nie opierało się na zaufaniu i zostało zawarte na podstawie nieprawdziwych informacji dotyczących „zasadniczej cechy” kobiety zgodnie z paragrafem 180. francuskiego kodeksu cywilnego. Paragraf ten jest stosowany w przypadkach, gdy żona lub mąż odkrywają po ślubie, że partner jest pedofilem, gwałcicielem lub karanym przestępcą.

Rozpętała się medialna burza. Organizacje kobiece uznały, że orzeczenie będzie precedensem, który doprowadzi do dyskryminacji kobiet oraz do wzrostu liczby muzułmanek korzystających z rekonstrukcji błony dziewiczej. Sędziom wielokrotnie grożono śmiercią, a 150 posłów Parlamentu Europejskiego wystosowało otwarty list do francuskiego Ministerstwa Sprawiedliwości z żądaniem natychmiastowej rewizji procesu.

Miesiąc temu ministerstwo złożyło apelację. Proces rozpoczął się wczoraj. Sędziowie już zapowiedzieli, że zamierzają unieważnić decyzję sądu pierwszej instancji. – Dziewictwo nie jest cechą zasadniczą według paragrafu 180. Jego brak nie stanowi uzasadnienia do anulowania małżeństwa – powiedział tygodnikowi „Le Point” sekretarz generalny sądu apelacyjnego Eric Vaillant.

Ale byli małżonkowie już nie chcą być małżeństwem. – Gdybym wiedziała, że mój narzeczony ma takie poglądy na temat dziewictwa, nie poślubiłabym go – twierdzi Fatima F. Kobieta żąda od eksmęża odszkodowania w wysokości 50 tys. euro za „straty moralne”. On zaś uciekł na drugi koniec Francji. Pojawi się w sądzie za miesiąc.

Wątek muzułmański ma też inna głośna sprawa. Sąd w Rennes przełożył otwarcie procesu przeciwko grupie włamywaczy ze względu na ramadan. Ponieważ podczas ramadanu trzeba przestrzegać postu, jeden z oskarżonych jest rzekomo tak osłabiony, że nie jest w stanie „śledzić rozprawy”.

Strona Ministerstwa Sprawiedliwości

www.justice.gouv.fr

Społeczeństwo
„Niepokojąca” tajemnica. Ani gubernator, ani FBI nie wiedzą, kto steruje dronami nad New Jersey
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
Właściciele najstarszej oprocentowanej obligacji świata odebrali odsetki. „Jeśli masz jedną na strychu, to nadal wypłacamy”
Społeczeństwo
Gwałtownie rośnie liczba przypadków choroby, która zabija dzieci w Afryce
Społeczeństwo
Sondaż: Którym zagranicznym politykom ufają Ukraińcy? Zmiana na prowadzeniu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Społeczeństwo
Antypolska nagonka w Rosji. Wypraszają konsulat, teraz niszczą cmentarze żołnierzy AK