Radwańscy o katastrofie smoleńskiej

Rodzina opublikowała w sieci oświadczenie krytykujące raport MAK i reakcję na niego polskiego rządu

Publikacja: 23.01.2011 19:12

„Rzucanie niepopartych dowodami oskarżeń wobec zmarłych jest niezgodne z zasadami cywilizacji zachod

„Rzucanie niepopartych dowodami oskarżeń wobec zmarłych jest niezgodne z zasadami cywilizacji zachodniej, do której należymy" – piszą Radwańscy na swojej stronie. Na zdjęciu Robert Radwański z córkami: Agnieszką (z lewej) i Urszulą

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

"Solidaryzujemy się z Rodzinami Załogi samolotu Tu-154M 101, który uległ katastrofie 10 kwietnia 2010" – czytamy na stronie [link=http://www.radwanskasisters.com]radwanskasisters.com[/link].

Rodzina znanych tenisistek potępia zawarte w raporcie MAK "insynuacje wobec Załogi samolotu i śp. gen. Andrzeja Błasika", bo "rzucanie niepopartych dowodami oskarżeń wobec zmarłych jest niezgodne z zasadami cywilizacji zachodniej, do której należymy".

Radwańskim nie podoba się też "brak adekwatnej reakcji władz polskich na hańbiące potwarze wobec żołnierzy Wojska Polskiego".

Na stronie tenisistek jest zresztą więcej odniesień do katastrofy, m.in. wiersze i zachęta do obejrzenia filmu "Mgła" wyprodukowanego przez "Gazetę Polską".

Te wpisy, o które dba przede wszystkim ojciec i trener Agnieszki oraz Urszuli – Robert Radwański, już wywołały wśród internautów gorące dyskusje. "Brawo! Nie tylko świetnie grają w tenisa, ale udowodniły, że mają serca i dobrze poukładane w głowach" – cieszy się w blogu Ryszard Czarnecki z PiS. A wielu mniej znanych internautów gratuluje im odwagi. Według innych młode sportsmenki niepotrzebnie włączają się do politycznych sporów. "Niech lepiej robią to, co najlepiej potrafią" – komentują czytelnicy oświadczenia. Młode zawodniczki zapewniają, że biorą udział w uzgadnianiu, co umieścić na swej stronie internetowej.

[srodtytul]Tata: odwagi nam nie brakuje [/srodtytul]

Robert Radwański jest na antypodach, gdzie Agnieszka świetnie sobie radzi w wielkoszlemowym turnieju Australian Open. "Rz" skontaktowała się z nim, pytając, czy nie obawia się po tym oświadczeniu nieprzychylnych komentarzy pod adresem córek. – Odwagi nam nie brakuje. Zawsze uczyłem córki, żeby bronić tych, którzy sami bronić się nie mogą – twierdzi tata trener. – My, cywile, mamy bronić naszych żołnierzy w czasie pokoju. Tu chodzi o godność polskiego munduru.

Robert Radwański wie, co mówi, bo służył w czerwonych beretach. Jego dowódcą był wówczas major, a dziś generał Mieczysław Bieniek, wiceszef w Sojuszniczym Dowództwie Transformacyjnym NATO w Norfolk w Wirginii.

Nadal się przyjaźnią, choć Radwański sympatyzuje raczej z PiS, a jego były dowódca jest bliskim współpracownikiem ministra obrony Bogdana Klicha z PO.

Jest też jednak zapalonym tenisistą, a Agnieszkę i Urszulę pamięta z kortów Nadwiślana Kraków (klubu, którego nadal są zawodniczkami), gdy stawiały tam pierwsze kroki. Dziś przyznaje, że mecze z nimi przegrywa.

Oświadczeniem rodziny jest nieco zdziwiony. – Gdy się spotykamy, nie rozmawiamy o polityce – twierdzi. – Moim zdaniem sport i polityka to nie jest najszczęśliwszy mariaż. Zwłaszcza teraz, kiedy tyle wokół dowodów nietolerancji. Ale gdy będziemy się widzieć w marcu na Florydzie, bo dziewczyny przylatują do Miami, być może zapytam o to oświadczenie.

[srodtytul]Ze znaczkiem "Solidarności" [/srodtytul]

– To oświadczenie zupełnie mnie nie dziwi – komentuje z kolei Agnieszka Bialik, pisząca o tenisie krakowska dziennikarka, która zna Roberta Radwańskiego. – On bardzo przeżył katastrofę smoleńską i to, co się działo po niej. Zaraz po tej tragedii rodzina Radwańskich opublikowała ogłoszenie z kondolencjami w jednym z magazynów poświęconych tenisowi.

Dziennikarka dodaje, że Robert Radwański zawsze uważał się za patriotę i w takim duchu stara się wychowywać córki.

Agnieszka Radwańska była o krok od [link=http://www.rp.pl/artykul/461208.html]podpisania kontraktu na reklamowanie NSZZ "Solidarność"[/link].

Miała występować ze znaczkiem obchodzącego 30-lecie związku na koszulce. Ostatecznie do porozumienia nie doszło – zajmował się tym wiceminister kultury Tomasz Merta, który zginął pod Smoleńskiem.

Robert Radwański, sam były tenisista krakowskiego Nadwiślana i łyżwiarz figurowy, i tak nosił koszulkę ze znaczkiem "S" np. w sierpniu 2010 r. na turnieju w Cincinnati w USA, w którym brały udział jego córki. – Trzeba Amerykanów trochę nauczyć historii Polski i Europy – mówił dziennikarzom.

Kiedy CNN kręciła o nich film, Agnieszka i Urszula opowiadały o "Solidarności". Zapewniają, że czują się ambasadorkami Polski w świecie.

Ich tata, który w latach 90. był trenerem w niemieckim Gronau, w klubie Gruen Gold, zdecydował, że rodzina wraca do kraju w 1995 roku, gdy dziewczynki miały pójść do szkoły, bo – jak mówi – kto wie, czy nie występowałyby teraz w reprezentacji Niemiec. Urszula tam się urodziła.

I choć kariera córek na początku wymagała wielkich wyrzeczeń, w tym sprzedaży przez dziadka Władysława, byłego hokeisty Cracovii, kolekcji obrazów, dyscyplina i pracowitość się opłaciły.

– Tata tenisistek dba, by nie zostały celebrytkami, które głównie występują w telewizji. Kiedy ktoś chce je wyciągnąć do Warszawy, mówi: "Jak chcecie zrobić program o moich córkach, przyjedźcie do nas, do Krakowa" – podkreśla Agnieszka Bialik. Siostry oficjalnie promują rodzinne miasto.

A na swej stronie wśród polecanych lektur wymieniają "Archipelag Gułag", "Hańbę domową" Jacka Trznadla i "Rok 1984".

"Solidaryzujemy się z Rodzinami Załogi samolotu Tu-154M 101, który uległ katastrofie 10 kwietnia 2010" – czytamy na stronie [link=http://www.radwanskasisters.com]radwanskasisters.com[/link].

Rodzina znanych tenisistek potępia zawarte w raporcie MAK "insynuacje wobec Załogi samolotu i śp. gen. Andrzeja Błasika", bo "rzucanie niepopartych dowodami oskarżeń wobec zmarłych jest niezgodne z zasadami cywilizacji zachodniej, do której należymy".

Pozostało 92% artykułu
Społeczeństwo
Pogoda szykuje dużą niespodziankę. Najnowsza prognoza IMGW na 10 dni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
Burmistrz Głuchołaz: Odbudowa po powodzi odbywa się sprawnie
Społeczeństwo
Ostatnie Pokolenie zapewnia Polaków: Nie jesteśmy przeciwko wam
Społeczeństwo
Znamy Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Co oznacza "sigma"?
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Społeczeństwo
53-letnia kobieta została raniona w głowę. W okolicy policjanci ćwiczyli strzelanie