Bitwa o katedrę w Londynie

Władze szykują się do usunięcia demonstrantów sprzed katedry św. Pawła. Na głowy biskupów sypią się gromy

Publikacja: 29.10.2011 02:59

"Oburzeni" pod katedrą św. Pawła

"Oburzeni" pod katedrą św. Pawła

Foto: AFP

– Fotografie demonstrantów siłą usuwanych sprzed katedry zniszczą reputację Kościoła anglikańskiego na wiele lat – ostrzegł były doradca arcybiskupa Canterbury George Pitcher.

Od 15 października setki „oburzonych" okupują teren należący do słynnej katedry św. Pawła, jednego z najbardziej rozpoznawalnych zabytków Londynu. Przed świątynią rozbito 250 namiotów, a demonstranci, blokując schody, wygłaszają antykapitalistyczne odezwy.

W efekcie po raz pierwszy od czasu nalotów Luftwaffe świątynia została zamknięta. W ciągu sześciu dni straciła jednak 120 tys. funtów (za zwiedzanie niektórych części katedry trzeba płacić) i w czwartek zdecydowano się ją otworzyć. Władze miasta szykują się do usunięcia siłą demonstrantów.

– Jeśli dojdzie do przemocy, pójdzie to na konto Kościoła – mówi „Rz" londyński politolog dr Bill Nicols. Zarządzający katedrą wikary Giles Fraser, który często udziela się w mediach, poparł protestujących. Ale zdaniem urzędników namioty blokują ruch pieszych i szpecą widok. Po kilku dniach milczenia najwyższe władze kościelne stanęły po stronie miasta.

– Doprowadzi to do użycia siły w imieniu Kościoła. Nie mogę tego sankcjonować – uznał wikary i podał się do dymisji.

– Próba usunięcia demonstrantów przyciągnie uwagę mediów z całego świata. Ale katedra to nie zwykła świątynia, tylko symbol Londynu. Kościół musi chronić to miejsce. Biskupi znaleźli się więc między młotem a kowadłem – mówi „Rz" David Davis, brytyjski ekspert w dziedzinie public relations.

– Gdyby biskupi odpowiednio wcześnie ogłosili, że są neutralni, wyszliby z twarzą. Teraz jest za późno – uważa dr Nicols.

– Fotografie demonstrantów siłą usuwanych sprzed katedry zniszczą reputację Kościoła anglikańskiego na wiele lat – ostrzegł były doradca arcybiskupa Canterbury George Pitcher.

Od 15 października setki „oburzonych" okupują teren należący do słynnej katedry św. Pawła, jednego z najbardziej rozpoznawalnych zabytków Londynu. Przed świątynią rozbito 250 namiotów, a demonstranci, blokując schody, wygłaszają antykapitalistyczne odezwy.

Społeczeństwo
Sondaż: Amerykanie niezadowoleni z polityki gospodarczej Donalda Trumpa
Społeczeństwo
Zadowolony jak Rosjanin w czwartym roku wojny
Społeczeństwo
Hiszpania pokonana w pięć sekund. Winę za blackout ponoszą politycy?
Społeczeństwo
Po dwóch latach w Sojuszu Finowie tracą zaufanie do NATO. Efekt Donalda Trumpa?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Społeczeństwo
Nowa Zelandia będzie uznawać tylko płeć biologiczną? Jest projekt ustawy