- Był moment zagrożenia, że może być rozwiązana demonstracja – mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz na antenie TVN24, komentując obchody Święta Niepodległości. Jak mówiła prezydent, policja panowała nad chuliganami a jej strategia działania była znacznie lepsza niż przed rokiem. - Miasto było dobrze przygotowane. Tak, jak w czasie Euro były większe posiłki (policji-red) i bardzo dobrze.

- Organizator pogubił się wczoraj, był moment zagrożenia, że może być rozwiązana demonstracja. Organizator obiecał w czasie rozmów, że będzie pilnował. Straż marszu się uaktywniła i zaczęła bardziej zwracać uwagę, kto z nimi idzie – komentowała dalej Gronkiewicz-Waltz.

Prezydent podkreśliła też, że osoby rzucające race były systematycznie wyłapywane przez policje. Podczas Marszu Niepodległości doszło do starcia chuliganów z policją. Zatrzymanych zostało 176 osób.