Są jednak w tej sprawie także dobre informacje. Takie, które dają nadzieję, że sprawa będzie miała szczęśliwy finał. Sąd zlecił, by kurator przeprowadził wywiad u babci dzieci, która wcześniej deklarowała, że chętnie się nimi zajmie oraz by placówka, w której przebywają, wydała o nich opinię.
Prawnicy mówią, że odroczenie oraz nowe zalecenia to dobry znak.
– Sąd głęboko się zastanawia, czy umieszczenie dzieci w domu dziecka to dobre rozwiązanie – mówi nam Andrzej Duda, prawnik, poseł PiS, który pomaga rodzinie Bajkowskich.
W podobnym tonie wypowiada się mec. Jagoda Przybycień, pełnomocnik Bajkowskich.
– Sąd chce uzyskać dodatkowe informacje, by ustalić, czy nie zostało naruszone dobro dzieci. Jego decyzja świadczy, że poważnie rozważa inne możliwości, niż umieszczenie dzieci w placówce interwencyjnej – mówi Przybycień.