Polacy wierzą w prezydenta. Ostatnie sondaże CBOS pokazują, że ufa mu aż 70 proc. Polaków. Dlatego też wszyscy niezadowoleni z kontaktów z Donaldem Tuskiem idą na skargę do Komorowskiego.
– Komorowski stąpa po cienkim lodzie. Kiedy przyjdzie czas płacenia rachunków, za zawiedzione nadzieje może zapłacić wysoką cenę – ostrzega prof. Kazimierz Kik, politolog.
Wczoraj w Kancelarii Premiera z matkami I kwartału, czyli z kobietami, które urodziły przed 17 marca i z tego powodu nie załapią się na wydłużony do roku urlop rodzicielski, spotkała się prezydencka minister Irena Wóycicka.
– Zapewniono nas, że nasze argumenty zostaną przedstawione prezydentowi. Mamy więc nadzieję, że jeśli dojdzie do uchwalenia krzywdzących dla nas przepisów, prezydent je zawetuje – mówi „Rz" Aneta Siejka, jedna z mam.
Kancelaria jednak na razie nie chce zdecydowanie opowiadać się przeciwko zaproponowanemu przez resort pracy rozwiązaniu. – To nie jest nasza ustawa – ucina krótko Irena Wóycicka. Przyznaje jednak, że ustawy dotyczące spraw wrażliwych społecznie powinny być wprowadzane stopniowo i ostrożnie, aby nikt nie czuł się pokrzywdzony.