Na pomoc Darfurowi

W stolicy Kataru rozpoczyna się dwudniowa konferencja donatorów, których celem jest zebranie pieniędzy na odbudowę Darfuru

Publikacja: 07.04.2013 12:22

Ten region w zachodnim Sudanie jest zniszczony przez trwający od dziesięcioleci konflikt między arabskimi wojownikami Dżandżawidami a niearabskimi mieszkańcami. W efekcie walk Darfur stał się terenem największego kryzysu humanitarnego na świecie. Liczbę ofiar ostatniego, dziesięcioletniego etapu konfliktu szacuje się na ponad 200 tysięcy, w ciągu trwającej w sumie ponad 50 lat konfrontacji poszkodowanych zostało ponad 2 miliony ludzi, zaś ponad 4,5 mln  zostało zmuszonych do emigracji.

W stolicy Kataru, Dausze, zebrały się setki delegatów państw, które zamierzają zebrać miliardy dolarów na odbudowę tego regionu.

- Konferencja jest wyjątkową okazją dla Darfuru, by odwrócić losy tego konfliktu - powiedział Jorg Kühnel, szef zespołu Programu Rozwoju ONZ w Sudanie.

Rząd Wielkiej Brytanii obiecał dziś co najmniej 16,5 miliona dolarów rocznie przez trzy lata, aby pomoc ludności w powrocie do normalnego życia - w rozwoju edukacji, rolnictwa, tworzeniu miejsc pracy.

- Nasza pomoc skierowana jest do najbiedniejszych, którzy dzięki niej będą mogli stanąć na własnych nogach i lepiej sobie radzić w czasie kryzysu - stwierdziła Lynne Featherstone, brytyjska minister ds. rozwoju międzynarodowego.

Dwudniowa konferencja, która zaczyna się dziś w Dausze, została uzgodniona w ramach porozumienia z lipca 2011 roku między rządem Sudanu i reprezentującym Darfur Ruchem Sprawiedliwości i Równości. Porozumienie teoretycznie zakończyło wojnę w Darfurze, ale region jest nadal bardzo niespokojny.

Porozumienie z lipca 2011 roku było postrzegane jako podstawa dla międzynarodowych wysiłków w celu położenia kresu przemocy. Jednak setki tysięcy uchodźców zmuszonych do ucieczki twierdzą, że wrócą do Darfuru tylko pod warunkiem otrzymania rekompensat,

Tuż przed konferencją doszło do protestów w obozach uchodźców, zwłaszcza tych, które są  kontrolowane przez grupy rebeliantów nie będące sygnatariuszami porozumienia.

Donatorzy radzą nad ratowaniem Darfuru

Ten region w zachodnim Sudanie jest zniszczony przez trwający od dziesięcioleci konflikt między arabskimi wojownikami Dżandżawidami a niearabskimi mieszkańcami. W efekcie walk Darfur stał się terenem największego kryzysu humanitarnego na świecie. Liczbę ofiar ostatniego, dziesięcioletniego etapu konfliktu szacuje się na ponad 200 tysięcy, w ciągu trwającej w sumie ponad 50 lat konfrontacji poszkodowanych zostało ponad 2 miliony ludzi, zaś ponad 4,5 mln  zostało zmuszonych do emigracji.

W stolicy Kataru, Dausze, zebrały się setki delegatów państw, które zamierzają zebrać miliardy dolarów na odbudowę tego regionu.

Społeczeństwo
Rosyjska wojna z książkami. „Propagowanie nietradycyjnych preferencji seksualnych”
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek
Społeczeństwo
Hipopotam okazał się samicą. Przez lata ZOO myślało, że jest samcem