Hartman pisze do Lemańskiego

Profesor Jan Hartman, etyk i filozof, apeluje na swoim blogu do ks. Lemańskiego: "Jest tak wiele powodów, żeby rzucić tę pracę i odejść z tej organizacji! Niech Pan się na to zdobędzie, niech Pan zrzuci sutannę!"

Aktualizacja: 06.08.2014 18:19 Publikacja: 06.08.2014 18:18

Hartman pisze do Lemańskiego

Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik

"Jak Pan widzi, kościół katolicki jest instytucją upadłą."(...) "Pan kościoła nie zmieni – oni już nie z takimi sobie radzili" - pisze Hartman na blogu w serwisie Polityka.pl.

"Upadłość" kościoła katolickiego (tak według Jana Hartmana powinno się pisać nazwę tej instytucji. Jak "państwo" - uzasadnia) widzi etyk w "ciągłym pouczaniu i rozstawianiu po katach, kogo się da", oraz w tym, że papież Franciszek przyznał, iż wśród księży jest 2 procent pedofilów. "Czyli ok. 50 razy większy ich odsetek, niż wynosi przeciętna dla męskiej populacji tego łez padołu. 50 razy więcej! Jeden na 50 księży pedofilem" - pisze Hartman.

I radzi ks. Lemańskiemu: "Jest tak wiele powodów, żeby rzucić tę pracę i odejść z tej organizacji! Niech Pan się na to zdobędzie, niech Pan zrzuci sutannę! Tak jak tylu mądrych i wrażliwych księży przed Panem – Obirek, Bartoś, Węcławski, żeby wymienić najbardziej znanych".

Profesor Hartman pyta księdza, czy ten będzie tkwić w stanie duchownym na złość biskupom, którzy marzą tylko o tym, by Lemański go porzucił. "Będąc dojrzałym mężczyzną, chce się Pan bawić w podchody z Hoserem, z którym zresztą i tak Pan nie wygra? To dziecinny, niepotrzebny upór. Skoro Pana tam nie chcą, skoro Pana wciąż poniżają i szykanują, to po co w tym tkwić? Żeby robić szum?" - pisze.

Swój wpis na blogu w polityka.pl Hartman kończy prośbą do ks. Lemańskiego, by wyszedł on z kruchty i czynił "dobro pośród wolnych i światłych ludzi".

"Niech Pan do nas wraca! Wraca, mówię, bo tak naprawdę należy Pan do nas. Czekamy na Pana! Ukłony, JH".

"Jak Pan widzi, kościół katolicki jest instytucją upadłą."(...) "Pan kościoła nie zmieni – oni już nie z takimi sobie radzili" - pisze Hartman na blogu w serwisie Polityka.pl.

"Upadłość" kościoła katolickiego (tak według Jana Hartmana powinno się pisać nazwę tej instytucji. Jak "państwo" - uzasadnia) widzi etyk w "ciągłym pouczaniu i rozstawianiu po katach, kogo się da", oraz w tym, że papież Franciszek przyznał, iż wśród księży jest 2 procent pedofilów. "Czyli ok. 50 razy większy ich odsetek, niż wynosi przeciętna dla męskiej populacji tego łez padołu. 50 razy więcej! Jeden na 50 księży pedofilem" - pisze Hartman.

Społeczeństwo
Parada Równości 2025 w Warszawie. Tęczowe platformy przejechały przez centrum
Społeczeństwo
Parada Równości przeszła ulicami Warszawy. Nie obyło się bez incydentów
wydarzenie
Wystawa Porsche w Warszawie. Setki unikatowych modeli w centrum stolicy
Społeczeństwo
Czy chińskie autobusy w Warszawie mogą być zagrożeniem? Ekspert wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Społeczeństwo
Antysemicka impreza w miejskim lokalu. Władze stolicy: nie mogliśmy temu zapobiec