Większość z nas nie wierzy w wybuch wojny, ale gdyby tak się stało, jesteśmy gotowi do obrony kraju.
Znacząca część społeczeństwa jest zdecydowana uczestniczyć w różnej formie w obronie niepodległości Polski, i to mimo że nisko ocenia stan armii – wynika z badania przeprowadzonego przez Dom Badawczy Maison na zlecenie Warsaw Enterprise Institute.
Co trzeci badany uważa, że w ciągu najbliższych dziesięciu lat może dojść do wybuchu wojny z udziałem Polski lub na terytorium kraju (37 proc.).
Aż 70 proc. jest zdania, że Polska nie jest przygotowana do obrony granic, a 63 proc. negatywnie ocenia zdolność bojową armii. Zdecydowana większość uważa, że nie jesteśmy w stanie bronić się samodzielnie zbyt długo. Ponad połowa wskazuje, że możemy to robić zaledwie miesiąc, a kolejne 21 proc., że około trzech miesięcy.
– Polakom brakuje wiedzy na temat armii oraz tego, jakim sprzętem ona dysponuje. I nie pomagają w tym nawet organizowane okazyjnie przez wojsko defilady – uważa dr Tomasz Baran z Domu Badawczego Maison, autor badań.