Polacy nie rozumieją problemów biednych ludzi z innych krajów

Rozmowa z Wojciechem Wilkiem, prezesem Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej, o uchodźcach syryjskich, wsparciu ofiar konfliktu na Ukrainie i humanitarnych siłach szybkiego reagowania

Aktualizacja: 19.04.2015 11:34 Publikacja: 19.04.2015 10:01

Wojciech Wilk, prezes PCPM, na Ukrainie

Foto: PCPM

Jerzy Haszczyński: Fundacja Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM) działa w różnych krajach - od Sudanu Południowego po Ukrainę. Jak zapada decyzja, że to na przykład Liban?

Wojciech Wilk: Pomoc humanitarna wynika przede wszystkich z dwóch czynników: potrzeb i środków finansowych na ich zaspokojenie. Żeby zadziałała, musi być jedno i drugie. Jest jeszcze trzeci czynnik: bezpieczeństwo, choć w naszym wypadku jego definicja jest elastyczniejsza niż w innych zawodach. Ale jeżeli są walki, bardzo duże bezpośrednie zagrożenie, to choć serce pęka, nie jedziemy tam.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Społeczeństwo
Polak wcale nie był w kosmosie? Dowodem musztarda z Biedronki
Społeczeństwo
Rząd poprawi flagę, orła i hymn. Ruszają prace w ministerstwie
Społeczeństwo
Prof. Tomasz Szarota: Postać Jana Karskiego może pomóc w porozumieniu Polaków
Społeczeństwo
Kolejna reakcja na zachowanie Brauna. „Wypowiedzi antysemickie, kłamliwe i uwłaczające”
Społeczeństwo
Film o Chopinie za 180 tys. zł. Ratusz chce promować Warszawę kompozytorem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama