Takie postępowanie toczy się w trybie nieprocesowym. To mówi najnowsza uchwała SN. Dotyczy bardzo praktycznej kwestii, gdyż opiekun ma prawo do wynagrodzenia, a że najczęściej zajmuje się osobą w podeszłym wieku, więc pojawia się nieraz ta kwestia.
Za życia sprawa jest prostsza. Zgodnie z art. 597 Kodeksu cywilnego sąd upoważnia opiekuna do pobrania wynagrodzenia z dochodów lub majątku osoby pozostającej pod opieką bądź ustala, że ma być wypłacone ze środków publicznych. Tę zasadę zawiera też art. 162 Kodeksu rodzinnego, który stanowi nadto, że sąd opiekuńczy przyznaje opiekunowi wynagrodzenie okresowe albo jednorazowe w dniu jego ustania.
Ustanie opieki następuje na skutek śmierci osoby, dla której ją ustanowiono. Tak było w tej sprawie: Sąd Rejonowy w Wałbrzychu nakazał wypłacić z majątku zmarłej Anieli Z. na rzecz jej opiekunki Zofii S. za sprawowanie opieki 18 tys. zł. W postępowaniu nie występowali spadkobiercy zmarłej, mimo że opiekunka wskazała brata zmarłej. Ten jednak nie miał wiedzy, a tym bardziej dowodów, komu przypada spadek po Anieli Z.
Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Świdnicy, gdyż opiekunka w apelacji domagała się dodatkowo 30 tys. zł, a ten powziął wątpliwości, czy to postępowanie (opiekuńcze nieprocesowe regulowane art. 590 Kodeksu postępowania cywilnego) jest właściwym trybem dochodzenia wynagrodzenia opiekuna prawnego po śmierci podopiecznego, i czy sąd ma obowiązek ustalania i wezwania spadkobierców do udziału w sprawie.
Jest oczywiste, że z chwilą śmierci osoby, dla której ustanowiono opiekę, jej majątek przechodzi na spadkobierców, nawet jeśli nie są jeszcze ustaleni. Ci zaś mają prawo majątek chronić i wypowiadać się w sprawach go dotyczących.