Reklama

Darowizny: dokuczanie teściowi to rażąca niewdzięczność zięcia

Drutowanie bramy, odpalanie petard, świecenie latarką w okna oraz głośne słuchanie muzyki w nocy zakończyło się sądowym obowiązkiem zwrotu darowanej nieruchomości teściowi.

Aktualizacja: 19.08.2017 11:10 Publikacja: 19.08.2017 11:00

Darowizny: dokuczanie teściowi to rażąca niewdzięczność zięcia

Foto: Fotolia

Zgodnie z art. 898 par. 1 i 2 Kodeksu cywilnego, darczyńca może odwołać darowiznę nawet już wykonaną, jeżeli obdarowany dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności, a zwrot przedmiotu odwołanej darowizny powinien nastąpić stosownie do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. Przeniesienie własności darowanej z powrotem na darczyńcę powinno nastąpić w drodze umowy, a jeżeli do zawarcia takowej nie dojdzie, darczyńca może wystąpić na drogę sądową z powództwem o zobowiązanie obdarowanego do złożenia oświadczenia woli o przeniesieniu własności przedmiotu darowizny na darczyńcę.

Z takim właśnie powództwem w czerwcu 2015 roku wystąpił Janusz S. (imię fikcyjne). Sześć lat wcześniej przekazał on córce i zięciowi do majątku wspólnego nieruchomość o powierzchni ponad 2,5 hektara.

Przed sądem domagał się zwrotu połowy udziału w darowanej nieruchomości od zięcia. Jako rażące przejawy niewdzięczności wskazywał działania pozwanego w postaci: dwukrotnego zadrutowania bramy wjazdowej na posesję, złośliwego zakłócania spokoju i nocnego odpoczynku i jego rodziny poprzez odpalanie petard na posesji, na której mieszka Janusz S., świecenia światłem latarki w okna domu oraz puszczania głośnej muzyki w nocy, wybrudzenia kłódki od garażu odchodami oraz rozrzucenia ich po posesji, a także kierowania gróźb karalnych oraz fotografowania posesji, na której mieszka teść, za które to czyny zięć został prawomocnie skazany.

Rozpatrujący powództwo Sąd Rejonowy w Kolbuszowej (sygn. akt I C 168/16) wskazał, że w opisywanej sprawie należało dokonać łącznej oceny wszystkich działań pozwanego zięcia.

Wskutek tego sąd stanął na stanowisku, iż zgromadzony w sprawie materiał jednoznacznie wskazuje, że działania pozwanego nosiły znamiona umyślności i były nacechowane złą wolą. Czyny pozwanego, za które został prawomocnie skazany, dokonane świadomie i rozmyślnie wykraczały w ocenie sądu poza zwykłe przypadki rodzinnych konfliktów, a zebrany w sprawie materiał dowodowy wskazuje, że pozwany nie sprostał obowiązkom wynikającym stricte z wdzięczności obdarowanego.

Reklama
Reklama

- Zachowania pozwanego z całą pewnością naganne z punktu widzenia norm prawnych i moralnych (zasad współżycia społecznego), noszą znamiona „rażącej niewdzięczności" – stwierdził sąd.

W uzasadnieniu zaznaczono, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem, popełnienie przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub czci albo przeciwko majątkowi darczyńcy oraz o naruszenie przez obdarowanego spoczywających na nim obowiązków wynikających ze stosunków osobistych, w tym również rodzinnych, łączących go z darczyńcą, oraz obowiązku wdzięczności stanowi „rażącą niewdzięczność".

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama