Supersłużby prezydenta

Lech Kaczyński chce zbudować nową służbę specjalną. Ma być dużo silniejsza niż dotychczasowe CBA - dowiedział się serwis Newsweek.pl

Publikacja: 22.11.2009 18:43

Prezydent Lech Kaczyński

Prezydent Lech Kaczyński

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Prezydencki plan związany jest z wyborami nowego prokuratora generalnego.

Kandydatów na to stanowisko oceniać będzie Krajowa Rada Sądownictwa, jednak ostateczny wybór będzie należał do prezydenta, który otrzyma od rady dwa nazwiska.

Lech Kaczyński - jak podaje Newsweek.pl - już od dłuższego czasu lobbuje, aby co najmniej jeden z kandydatów miał poglądy zbliżone do jego własnych.

Jeżeli tak się stanie to Prawo i Sprawiedliwość będzie miał okazję by przejąć kontrolę nad całym systemem organów ścigania w Polsce.

To za sprawą bardzo dużych uprawnień, jakie przypadną nowemu prokuratorowi. Będzie mógł m.in. mianować 11 szefów prokuratur apelacyjnych, 45 szefów prokuratur okręgowych i 360 szefów prokuratur rejonowych.

Prokurator będzie również kontrolował postępowania prowadzone przez policję i służby specjalne, a ponadto nie będzie go można zatrzymać ani aresztować.

Służby
Tusk zapowiada 13 miliardów złotych na program modernizacji służb
Służby
Służby i bez Pegasusa chętnie podsłuchują
Służby
Agenci CBA weszli do siedzib PKOl i PZKosz. Chodzi o faktury
Służby
Starlinki nie tylko dla Ukrainy. Obsługiwały także wybory w Polsce
Służby
600 tys. zł w rok. Kosmiczna pensja szefowej CBA