Polityk wystosował interpelację poselską do premiera Donalda Tuska.
"4 maja 2014 roku kilkuset Rosjan z obwodu kaliningradzkiego przyjechało do Braniewa w województwie warmińsko-mazurskim na uroczystości związane z Dniem Zwycięstwa, świętem państwowym obchodzonym w dniu 9 maja w Rosji. Rosjanie urządzili sobie uroczystości na cmentarzu żołnierzy 3 Frontu Białoruskiego Armii Czerwonej (którego dowódcą był generał Iwan Czerniachowski), biorącego udział w zbrodni obławie augustowskiej w lipcu 1945 roku, a wcześniej w pacyfikacji Wileńszczyzny.
W Braniewie zapewniła im asystę 9 Brygada Kawalerii Pancernej Wojska Polskiego. Wizytę Rosjan zorganizował gubernator obwodu kaliningradzkiego Nikołaj Cukanow, który wsparł rosyjską inwazję na Krymie uznając to za ,,odrodzenie potęgi państwa rosyjskiego". Towarzyszyli Cukanowowi m.in. weterani II wojny światowej oraz ok. 300 motocyklistów. Z polskiej strony w spotkaniu wzięli udział radca wojewody warmińsko – mazurskiego oraz wicemarszałek województwa" - relacjonuje poseł.
Przytacza negatywne opinie uczestników i mediów o upamiętnionych oraz uczestnikach uroczystości. Wskazuje również, że asysta jest niestosowna w związku z działaniami Rosjan na Ukrainie. "Udział honorowej asysty żołnierzy Wojska Polskiego w uroczystościach w Braniewie jest jednym z największych skandali, z jakimi mieliśmy ostatnio do czynienia. Polskiemu oficerowi nie wolno hańbić munduru, a tylko w takich kategoriach należy ocenić udział naszych żołnierzy w tych rosyjskich uroczystościach" - konkluduje.
Zieliński chce wyjaśnienia w sprawie okoliczności przyznania asysty i zgody na organizację przez Rosjan tego typu obchodów.