Wtorkowy „Dziennik” upublicznił raport dotychczasowego szefa SKW Grzegorza Reszki, który wskazuje na liczne nieprawidłowości w tej służbie, gdy kierował nią Antoni Macierewicz.
Z raportu wynika, że ekipa Macierewicza do służby przyjmowała cywilów i błyskawicznie ich awansowała. W Kontrwywiadzie Wojskowym kurs na pierwszy stopień oficerski trwał 17 dni, a kadr szukano m.in. wśród policjantów i byłych funkcjonariuszy UOP, a także harcerzy i dziennikarzy. Standardowo szkolenie oficera służb wojskowych powinno trwać od roku do półtora. A wcześniej powinien on przejść trzyletnią służbę przygotowawczą.
Macierewicz zapowiada, że złoży doniesienie do prokuratury w sprawie przecieków ze służb do mediów
Według raportu służbę przygotowawczą dla oficerów skrócono z trzech lat do jednego miesiąca. Jeszcze łatwiej było zostać podoficerem. Do egzaminu na pierwszy stopień podoficerski podchodzili ludzie, którzy nie przechodzili żadnych szkoleń. – Kurs szycia trwa dłużej – skomentował w TVN 24 były szef WSI gen. Marek Dukaczewski.
– To wszystko jest nieprawdą, te informacje są tyle samo warte, co poprzednie doniesienia „Dziennika”, że aneks do Raportu Komisji Weryfikacyjnej można kupić na bazarze – mówi „Rz” Macierewicz i zapowiada doniesienie do prokuratury w sprawie powtarzających się przecieków ze służb do mediów.