Z ustaleń śledczych wynika, że członkowie działającej w Warszawie tzw. „grupy Gosi” zajmowali się werbowaniem i zmuszaniem kobiet, przy użyciu gróźb i przemocy fizycznej, do świadczenia usług seksualnych w agencji towarzyskiej. Wśród zatrzymanych jest Małgorzata B. ps. „Gosia” i Adam S. oboje są podejrzani o kierowanie  tą grupą.

Agencja towarzyska działała pod szyldem usług restauracyjnych. W tym samym miejscu policjanci w 2016 roku rozbili inną agencję. W kilkusetmetrowej willi „zatrudnione” były nie tylko Polki, ale także kobiety z innych państw. „Klienci” za zabawę w tym obiekcie płacili nawet po kilkadziesiąt tysięcy złotych. Zyski prowadzących agencję sięgały setek tysięcy złotych miesięcznie.

Drugiego zatrzymania dokonano w Toruniu. Policjanci z Zarządu w Białymstoku Centralnego Biura Śledczego Policji przez wiele miesięcy zbierali informacje, aby rozbić zorganizowaną grupę przestępczą, o której kierowanie podejrzewany jest obywatel Ukrainy o pseudonimie „Sławek”. 

Wszystko wskazywało na to, że podejrzani nakłaniali do pracy i zatrudniali w nadzorowanych przez siebie lokalach kobiety, które w zamian za ułatwianie im nierządu, udostępnianie pomieszczeń oraz zapewnianie ochrony, przekazywały część dochodu uzyskiwanego z prostytucji.

Podczas działań zlikwidowano agencję towarzyską, zatrzymano cztery osoby, następnie przeszukując ich domy, samochody oraz inne użytkowane przez nich obiekty. Na poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli samochód oraz pieniądze, o łącznej wartości około 100 tys. zł.