Według informacji śledczych, podejrzany, Stanisław Sz., zawodowo zajmował się sprawami energetycznymi.
Rzecznik Prokuratury Apelacyjnej oświadczył, że prawnikowi grozi od roku do 10 lat więzienia.
Prawnik, mężczyzna o podwójnym, polsko-rosyjskim obywatelstwie, ma status osoby podejrzanej. Prokuratura wystąpiła o jego aresztowanie. Posiedzenie sądu w tej sprawie odbędzie się dziś o 14.
Mężczyzna usłyszał już zarzut dotyczący szpiegostwa na rzecz obcego państwa. Nadal nie ujawniono, którego. Prawnik został wczoraj przesłuchany, wykonano również "inne czynności prokuratorskie".
W związku z dobrem prowadzonego śledztwa Prokuratura nie ujawnia więcej szczegółów.