Inwestycje są realizowane dzięki środkom unijnym, które przeznaczyli na nie w swoich programach regionalnych marszałkowie. Wkład własny niezbędny do sięgnięcia po pieniądze zapewnia spółka PKP Polskie Linie Kolejowe odpowiedzialna za budowę i modernizację torów. Na współpracę z rządową spółką i przeznaczenie części dostępnych środków na rewitalizację linii kolejowych zdecydowały się władze dziesięciu województw. Inwestują w linie o znaczeniu lokalnym, których modernizacja przyczyni się do rozwoju poszczególnych gmin.

Pierwotnie marszałkowie, dzieląc przyznaną przez Komisję Europejską pulę, na regionalne linie kolejowe planowali przeznaczyć 1,9 mld zł. Kolejne 500 mln zł miały dołożyć PKP PLK dzięki wsparciu budżetu państwa. Faktyczne wydatki są jednak mniejsze. W już rozstrzygniętych przetargach najtańsze oferty były z reguły o ok. 30 proc. niższe niż kosztorysy.

Prace o największym zakresie, bo obejmujące 203,5 km torów, zaplanowały władze województwa zachodniopomorskiego. Modernizacja torów na odcinku Wałcz – Kalisz Pomorski – Ulikowo oraz trasy z Kołobrzegu do Goleniowa wraz z budową łącznicy do szczecińskiego portu lotniczego ma w sumie kosztować 67 mln zł. Na obu odcinkach prace budowlane już trwają. Prace na liniach regionalnych, do odbudowy których dokładają się marszałkowie, trwają również na terenie Małopolski i Wielkopolski. Finansują one m.in. odcinki z Rzeszowa do Jasła, od Stróża do Krościenka czy z Poznania do Gołańcza na trasie do Bydgoszczy. Prace na torach podzieliły już również władze województw lubuskiego, łódzkiego i małopolskiego.

Reszta inwestycji kolejowych finansowanych z regionalnych programów operacyjnych jest wciąż na etapie przygotowania, często jeszcze nie jest złożony wniosek o dofinansowanie, brakuje niezbędnej dokumentacji. Wszystkie przetargi powinny jednak zostać ogłoszone jeszcze w tym roku. Do największych z ogłaszanych w tym roku należy budowa torów z Gdyni do Kościerzyny o długości prawie 80 km. Na rozstrzygnięcie czekają postępowania na wybór wykonawcy linii z Redy na Hel (ok. 58 km) i ze Szczytna do Szyman, gdzie znajduje się modernizowany regionalny port lotniczy. Ma ona połączyć lotnisko z Olsztynem. Na doprowadzeniu torów do lotniska zależy też władzom regionu lubelskiego. Przewidziały budowę 2,2-km odcinka do powstającego lotniska w Świdniku. Przetarg na prace ma zostać ogłoszony jeszcze w tym roku.