Skończy się dziedziczenie najmu lokali gminnych

Prawo do mieszkania komunalnego będzie miała tylko osoba z niskimi zarobkami. Wzrosną też czynsze, które dziś nie pokrywają kosztów eksploatacji

Aktualizacja: 25.01.2012 08:34 Publikacja: 25.01.2012 07:30

Skończy się dziedziczenie najmu lokali gminnych

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

Resort budownictwa wznowił prace nad reformą zasad najmu lokali komunalnych. Chce, by w przyszłości te mieszkania trafiały do osób o niskich dochodach. W tej chwili tak nie jest. W konsekwencji kolejka oczekujących jest długa. Tak np. w Lublinie na gminne mieszkanie czeka 6 tys. osób. W innych miastach nie jest lepiej.

Realne komorne

Resort budownictwa chce to zmienić i przygotował projekt zmian w ustawie o ochronie praw lokatorów.

– Daje on gminom prawo zawierania umów najmu lokali komunalnych na czas oznaczony (teraz jest to możliwe wyjątkowo) – mówi Piotr Styczeń, wiceminister transportu i budownictwa. Po upływie okresu, na jaki zostały one zawarte, gminy będą sprawdzać, czy dochody najemców nie wzrosły i czy potrzebują jeszcze tego mieszkania.

Dziś prawo nie pozwala weryfikować dochodów i wypowiadać umów z tego powodu. Dlatego w lokalach komunalnych mieszkają często osoby, które stać na kupno własnego lokum.

Ponadto dziś wszyscy najemcy, nawet ci zamożni, płacą niskie czynsze (średni czynsz w lokalu komunalnym to 3,63 zł za mkw.). To też ma się zmienić. Projekt przewiduje, że czynsz będzie musiał pokrywać przynajmniej koszty eksploatacji mieszkania. Oznacza to w wielu wypadkach, że czynsze pójdą w górę. W tej chwili bowiem większość gmin dopłaca do utrzymania lokali komunalnych.

– Podstawowa stawka czynszu wynosi 5,97 zł za mkw. i tylko w połowie pokrywa koszty utrzymania lokalu – wyjaśnia Ewa Lipińska, dyrektor wydziału spraw mieszkaniowych w Urzędzie Miasta w Lublinie.

Pierwotnie ministerstwo planowało także reformę dodatków mieszkaniowych. Wyższe dopłaty do mieszkań mieli dostać najemcy, a właściciele i posiadacze własnościowych mieszkań mieli je stracić. Na razie jednak resort wycofał się z tych propozycji.

Po śmierci umowa wygaśnie

Projekt przewiduje również, że o eksmisji konkretnej osoby będzie decydował sąd, biorąc pod uwagę nie tylko to, czy ktoś jest chory albo czy kobieta jest w ciąży, ale również, ile zarabia. W tej chwili kryterium dochodowe nie ma znaczenia.

Rezygnuje się też z instytucji wstępowania w stosunek najmu. Po śmierci lokatora umowa najmu będzie wygasała. Gmina sprawdzi dochody osoby, która chce przejąć mieszkanie po zmarłym. Jeżeli będą wyższe od ustalonych w uchwale rady gminy dotyczącej gospodarowania mieszkaniami komunalnymi, ta może podjąć decyzję, że mieszkanie rodzinie zmarłego wynajmie, ale już na nowych warunkach. Nie będzie więc tak jak w razie wstępowania w stosunek najmu, kiedy zmieniała się jedynie osoba najemcy, a czynsz i warunki umowy pozostawały takie same.

Gmina będzie miała także prawo zaproponować rodzinie zmarłego lokal zamienny, np. gdyby się okazało, że po śmierci lokatora duże mieszkanie zajmuje tylko jedna osoba.

Nowe zasady mają obowiązywać tylko w wypadku umów najmu zawieranych po wejściu w życie tej noweli.

etap legislacyjny: uzgodnienia wewnątrzresortowe

Jacek Łapiński, dyrektor Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych

Zmiany są potrzebne. Obecny system jest bowiem chory. Zgodnie z ustawą o ochronie praw lokatorów rolą gmin jest zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych swoich mieszkańców, ale tylko tych o niskich dochodach. Tymczasem samorządy nie mogą się wywiązać z tego obowiązku, ponieważ wiele mieszkań w trybie wstępowania w stosunek najmu jest przekazywanych z pokolenia na pokolenie rodzinie najemcy. Gminy zaś nie mogą nic z tym zrobić. Nie mogą nawet zweryfikować dochodów rodziny zmarłego i ustalić, czy stać ją na własne mieszkanie, czy nie. Dlatego projekt jest potrzebny i jego wejście w życie pozwoli samorządom na wywiązanie się z obowiązku zaspokajania potrzeb mieszkaniowych swoich mieszkańców.

Resort budownictwa wznowił prace nad reformą zasad najmu lokali komunalnych. Chce, by w przyszłości te mieszkania trafiały do osób o niskich dochodach. W tej chwili tak nie jest. W konsekwencji kolejka oczekujących jest długa. Tak np. w Lublinie na gminne mieszkanie czeka 6 tys. osób. W innych miastach nie jest lepiej.

Realne komorne

Pozostało 91% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów