Opieka społeczna: Zagrożenie dla jakości usług w domach pomocy

Niebezpieczna luka w przepisach pozostawia bez nadzoru państwa placówki opieki społecznej

Publikacja: 24.08.2012 08:35

Niebezpieczna luka w przepisach pozostawia bez nadzoru państwa placówki opieki społecznej

Niebezpieczna luka w przepisach pozostawia bez nadzoru państwa placówki opieki społecznej

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

Sytuacja w domach opieki społecznej nie jest najlepsza. Jak pokazuje raport NIK, aż 44 proc. z nich nie spełniało obowiązujących do końca czerwca standardów. Zdarzają się też drastyczne przypadki przemocy wobec pensjonariuszy,  jak np. w domu dla dzieci w Studzieniczej czy w warszawskiej Radości – o czym informowały media.

Dlatego nadzór nad ich funkcjonowaniem wydaje się niezbędny. Niestety od początku lipca brakuje przepisów określających standardy usług świadczonych przez domy pomocy społecznej. Wojewodowie nie mają więc wzorca warunków opieki w placówkach. W efekcie nawet jeśli bliscy osób w nich pozostających złożą skargę, np. na niewystarczającą liczbę posiłków, urzędnicy nie mają podstaw do interwencji.

Jak do tego doszło? Sprawcą całego zamieszania jest ustawa o usuwaniu barier w administracji dla obywateli i przedsiębiorców, która uchyliła rozporządzenie w sprawie domów pomocy społecznej i dała Ministerstwu Pracy rok na wydanie nowego. Okazało się jednak, że rok to za mało.

– Opóźnienie dziwi, bo przygotowany przez ministerstwo projekt rozporządzenia powtarza standardy obowiązujące poprzednio – mówi Marek Wójcik ze Związku Powiatów Polskich.

Brak nowych przepisów sprawił, że   wojewodowie wstrzymują kontrole.

–  W związku z brakiem rozporządzenia przenieśliśmy je na czwarty kwartał – mówi Dorota Hass z Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.

– W okresie wakacyjnym nie zaplanowano żadnych kontroli. Jedna przewidziana jest na wrzesień. Mamy nadzieję, że do tego czasu minister wyda rozporządzenie. Tak przynajmniej zapowiadał – dodaje Jarosław Perduta, rzecznik prasowy wojewody dolnośląskiego.

Wojewodowie, którzy mimo wszystko prowadzą kontrole, przyznają, że często tracą one sens.

– Wygasłe rozporządzenie stosowane jest pomocniczo jako wzór dobrych praktyk, jednak brak następnego uniemożliwia wydawanie wiążących zaleceń, z wyjątkiem sytuacji bezpośredniego zagrożenia zdrowia.

Małgorzata Biernacka radca prawny z BTK Kancelaria Radców Prawnych

Nawet jeśli wojewoda chciałby cofnąć zezwolenie na prowadzenie domu pomocy społecznej, nie będzie to łatwe. Od początku lipca nie ma bowiem przepisów określających obowiązujący standard podstawowych usług świadczonych przez placówki. Wprawdzie ustawa o pomocy społecznej stanowi, że organizacja domu, zakres i poziom usług uwzględnia wolność, intymność, godność i poczucie bezpieczeństwa mieszkańców, ale ta regulacja wydaje się zbyt ogólna. Bez rozporządzenia nie można zatem wskazać kryteriów, na podstawie których dom uznaje się za odpowiedni do działania.

Sytuacja w domach opieki społecznej nie jest najlepsza. Jak pokazuje raport NIK, aż 44 proc. z nich nie spełniało obowiązujących do końca czerwca standardów. Zdarzają się też drastyczne przypadki przemocy wobec pensjonariuszy,  jak np. w domu dla dzieci w Studzieniczej czy w warszawskiej Radości – o czym informowały media.

Dlatego nadzór nad ich funkcjonowaniem wydaje się niezbędny. Niestety od początku lipca brakuje przepisów określających standardy usług świadczonych przez domy pomocy społecznej. Wojewodowie nie mają więc wzorca warunków opieki w placówkach. W efekcie nawet jeśli bliscy osób w nich pozostających złożą skargę, np. na niewystarczającą liczbę posiłków, urzędnicy nie mają podstaw do interwencji.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów