Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przygotowało projekt nowelizacji ustawy o regionalnych izbach obrachunkowych (RIO). Ma zwiększyć ich kompetencje kontrolne.
Spółki i ich kredyty
Ustawodawca zaproponował np. objęcie kontrolą spółek z udziałem jednostek samorządowych. Spółki te odgrywają coraz ważniejszą rolę w wykonywaniu zadań publicznych. Nie mając potencjału finansowego, są jednak zmuszone zaciągać na nie kredyty. Samorządy corocznie podwyższają kapitał spółek, by te mogły spłacać ten dług. Czy objęcie ich kontrolą doprowadzi do zaniechania praktyk, które de facto są legalne?
Maciej Kiełbus z Kancelarii Prawnej Ziemski i Partnerzy w Poznaniu uważa, że lepiej objąć kompleksową oceną działalność spółek i zmienić ustawę o gospodarce komunalnej, niż wyciągać wnioski na podstawie przypadkowej kontroli.
Kolejna zmiana dotyczy narzędzi oceny gospodarki finansowej. Do kryterium legalności, na podstawie których izby pracują obecnie, dodano kryterium gospodarności. Projekt dopuszcza go do stosowania w kontroli kredytów, pożyczek lub umów nienazwanych o terminie dłuższym niż rok, związanych z finansowaniem usług, dostaw i robót budowlanych. RIO oceni więc, czy dług zaciągnięty przez gminę spełnia oba kryteria. Nowe narzędzie może jednak budzić wątpliwości, bo nigdzie nie sprecyzowano, na czym ma polegać.
Art. 44 ust. 3 ustawy o finansach publicznych elastycznie traktuje sposób wydawania środków publicznych. Mówi o „sposobie celowym i oszczędnym, z zachowaniem zasad uzyskiwania najlepszych efektów z danych nakładów oraz optymalnego doboru metod i środków służących osiągnięciu założonych celów". Gmina może więc zdecydować o sposobie ich wydatkowania.