Ochronie zabytków mają służyć nie tylko ustalenia w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, ale także znajdujące się w decyzjach o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego i warunkach zabudowy oraz zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej i na lokalizację planowanej linii kolejowej.
Dziś, gdy nie ma w gminie planu zagospodarowania, wojewódzki konserwator nie może skutecznie interweniować, kiedy pojawi się zagrożenie dla zabytku.
Przyjęta w piątek przez Sejm nowelizacja [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=170666]ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami[/link] [b]usuwa niebezpieczeństwo braku ochrony konserwatorskiej[/b] w takich przypadkach.
[b]Wzrosnąć ma także rola gminnej ewidencji zabytków, która będzie prowadzona w formie kart adresowych wszystkich zabytków z terenu gminy.[/b]
Ustawa zakłada też [b]uproszczenie procedur związanych z wywozem na stałe przedmiotów zabytkowych za granicę[/b]. Dziś praktycznie wywóz każdej ruchomości mającej więcej niż 55 lat i zabytku o charakterze przedmiotu technicznego mającego ponad 25 lat wymaga pozwolenia organu ochrony zabytków.