Z pomysłem wyszła wałbrzyska posłanka PiS Marzena Machałek i dolnośląski europoseł tej partii Ryszard Legutko. Zainteresowali oni nim samorządowców, PKP i organizacje społeczne, które 17 lutego podpisały porozumienie w tej sprawie. Grupa robocza składająca się z przedstawicieli sygnatariuszy wystąpiła do premiera Donalda Tuska z apelem o wsparcie inicjatywy.
To bowiem na szczeblu centralnym możliwe jest porozumienie w sprawie uruchomienia połączenia międzynarodowego. Resztę samorządowcy biorą na siebie: od przekonania do swego pomysłu partnerów po stronie niemieckiej, przez zapewnienie taboru, sposób finansowania i promocji połączenia, po opracowanie rozkładu jazdy.
[srodtytul]Transgraniczna turystyka[/srodtytul]
Kursami pociągów zainteresowane są PKP Przewozy Regionalne i PKP InterCity. Problemem jest stan trasy, którą dziś można jechać jedynie z prędkością 50 km/godz. 284 kilometry pociąg pokonywałby ok. 350 minut, a bilet musiałby kosztować ok. 170 złotych (40 euro).
– To przecież pociąg weekendowy, pomyślimy o tym, by umilić pasażerom czas – samorządowców nie zniechęcają takie bariery. – Każda z gmin mogłaby w określonym dniu tygodnia serwować w pociągu swoje potrawy i w inny sposób zachęcać do częstszych odwiedzin.