Tak wynika ze specjalnego rządowego programu, który przewiduje, że na pomoc mogą liczyć uczniowie, u których dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 351 zł. Wsparcie dostaną jednak tylko zaczynający roczne przygotowanie przedszkolne, naukę w klasach I - III podstawówki lub ogólnokształcącej szkoły muzycznej I stopnia. Wartość pomocy waha się od 70 zł (przedszkolaki) do nawet 170 zł (klasy trzecie). Na 50 zł dopłaty do mundurka mogą natomiast liczyć ubodzy uczniowie zarówno z podstawówek, jak i gimnazjów.
Wniosek o pomoc trzeba złożyć w szkole, do której będzie od września uczęszczał uczeń. Terminy składania wniosków ustalają poszczególne gminy, ale warto to uczynić jak najszybciej. O termin składania wniosków najlepiej zapytać w szkole.
Część gmin już wyznaczyła terminy - z reguły jest to ostatni tydzień lipca. Wniosek składają rodzice, ewentualnie prawni opiekunowie ucznia, rodzice zastępczy, a także - za ich zgodą - dyrektor szkoły, nauczyciel lub pracownik socjalny. Do wniosku trzeba dołączyć zaświadczenie o wysokości dochodów.
Gdy jednak rodzina ucznia korzysta z pomocy społecznej, to w szkole trzeba pokazać stosowne zaświadczenie.
Dyrektor na podstawie wniosków tworzy listę uczniów, którzy powinni otrzymać pomoc, i przekazuje ją gminnym urzędnikom. Z gminy pieniądze na pomoc uczniom trafiają do szkoły, a ta zwraca rodzicom wydatki na podręczniki i mundurki, gdy przedstawią dowody ich zakupu. Jeśli rodzice nie są w stanie pokazać paragonu za książki, to dyrektor może im zwrócić wydatki na ten cel nawet wtedy, gdy złożą jedynie odpowiednie oświadczenie. Przy refundacji mundurków przedstawianie jakichkolwiek faktur albo paragonów nie jest wymagane.