Nauczycielka jest zatrudniona w dwóch szkołach gminnych. Placówka A jest podstawowym miejscem pracy, gdzie wyrabia 18/18 wymiaru, a B – dodatkowym – pensum 3/18. W tych samych szkołach pracuje też księgowa: w A na cały etat, a w B na 1/3 etatu. Obie panie mają ogólny staż pracy po dziesięć lat i identyczne okresy zatrudnienia w opisanych szkołach: po cztery lata w szkole A i dwa lata w B. Przysługują im jednakowe dodatki stażowe i od obu podmiotów? A jeśli tak, to w czy takiej samej wysokości?
– pyta czytelnik DF.
Kobiety mają prawo do dodatków stażowych (za wysługę lat, za wieloletnią pracę), bo pracują w szkole, którą założyła gmina. Wysokość, w tym maksymalna, obydwu świadczeń też jest taka sama (patrz tabela). Zasady ich nabywania określają jednak różne akty prawne: Karta nauczyciela z 26 stycznia 1982 r. (tekst jedn. DzU z 2006 r. nr 97, poz. 674 ze zm.) oraz ustawa z 22 marca 1990 r. o pracownikach samorządowych (DzU z 2001 r. nr 142, poz. 1593 ze zm.). Każda z nich ma bowiem inny status, mimo że ich miejsce pracy jest takie samo (nauczycielka i pracownik samorządowy).
Zarówno pracownik samorządowy, jak i nauczyciel mogą pracować u więcej niż jednego pracodawcy. Zatrudnienie u kilku pracodawców to kilka miejsc pracy. I jedno z nich jest podstawowym, a te pozostałe dodatkowymi. Tylko które jest które? Z pomocą nie przyjdą przepisy. Praktyka nie lubi jednak próżni, więc sama wypracowała rozstrzygnięcia. Przyjmujemy, że podstawowym miejscem pracy:
- pracownika samorządowego jest to, gdzie stosunek pracy powstał najwcześniej lub też jest o najwyższym wymiarze czasu pracy (np. na cały etat lub 2/3 etatu),