Burmistrza też można ukarać

Samorządowa pragmatyka urzędnicza nie pozostawia wątpliwości, że najważniejsze osoby w gminie też są jej pracownikami, dlatego powinni się stosować do wszelkich jej postanowień

Aktualizacja: 14.09.2009 07:25 Publikacja: 14.09.2009 07:00

Burmistrza też można ukarać

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

Zgodnie z art. 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=5A2911AC4E1AA17A777AF0230DD5D7BC?id=292862]ustawy z 28 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych[/link] do tej grupy zawodowej zaliczamy osoby zatrudnione m.in. w urzędach gmin, starostwach powiatowych i urzędach marszałkowskich. Z kolei jej art. 4 stanowi, że pracownikami zatrudnionymi na podstawie wyboru są w urzędach gmin wójtowie (burmistrzowie i prezydenci miast), a w starostwach powiatowych i urzędach marszałkowskich odpowiednio starosta (marszałek), ich zastępcy oraz pozostali członkowie zarządu powiatu (województwa), jeżeli właściwy statut tak stanowi.

Obowiązująca od dziewięciu miesięcy ustawa precyzuje również, kto jest pracodawcą dla osób zatrudnionych na ww. stanowiskach. Jest nim właściwy urząd lub starostwo.

[srodtytul]Przepisy wyłączone...[/srodtytul]

Już z samych tych przepisów wynika, że wójt czy starosta są pracownikami samorządowymi. Oznacza to, że posiada takie same prawa i obowiązki jak każdy inny pracownik urzędu, oczywiście z uwzględnieniem specyfiki zajmowanego stanowiska (urzędu).

[b]I tak ze względu właśnie na zajmowane stanowisko i podstawę zatrudnienia nie będą do wójta miały zastosowania przepisy dotyczące np. naboru.[/b] Wójt nie będzie również przechodził służby przygotowawczej ani co oczywiste zdawał kończącego ją egzaminu.

Jasne jest również, że wójt nie będzie podlegać okresowym ocenom, którym podlegają samorządowi pracownicy zatrudnieni na stanowiskach urzędniczych i kierowniczych urzędniczych. Weryfikacją jego pracy są bowiem powszechne wybory i dokonana podczas nich ocena przez mieszkańców wyrażająca się w powierzeniu bądź nie funkcji na kolejną kadencję. Wymienione sytuacje to tylko przykłady.

[srodtytul]... i te, które trzeba stosować[/srodtytul]

Ustawa o pracownikach samorządowych zawiera jednak przepisy, które mają zastosowanie do wszystkich zatrudnionych w urzędach i starostwach oraz w innych miejscach pracy wymienionych w jej art. 2. Jest nim przede wszystkim przepis jej art. 24, który wymienia podstawowe i szczególne obowiązki wszystkich pracowników samorządowych. [b]Zarówno tych zatrudnionych na stanowiskach urzędniczych i kierowniczych, doradców i asystentów, jak i pracowników pomocniczych i obsługi. Przepis ten stosuje się także m.in. do wójtów[/b] (burmistrzów, prezydentów miast).

Jakie to są obowiązki? Przede wszystkim dbałość o wykonywanie zadań publicznych oraz o środki publiczne, ale nie tylko. Wśród tych obowiązków wymienić należy:

- przestrzeganie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i innych przepisów prawa;

- wykonywanie zadań sumiennie, sprawnie i bezstronnie;

- udzielanie informacji organom, instytucjom i osobom fizycznym oraz udostępnianie dokumentów znajdujących się w posiadaniu jednostki, w której pracownik jest zatrudniony, jeżeli prawo tego nie zabrania;

- dochowanie tajemnicy ustawowo chronionej;

- zachowanie uprzejmości i życzliwości w kontaktach z obywatelami, zwierzchnikami, podwładnymi oraz współpracownikami;

- zachowanie się z godnością w miejscu pracy i poza nim;

- stałe podnoszenie umiejętności i kwalifikacji zawodowych.

[srodtytul]Trójpodział władzy nad wójtem[/srodtytul]

Jak jednak kontrolować to, czy wójt rzeczywiście swoje obowiązki wypełnia? Czy jest uprzejmy i życzliwy dla swych podwładnych (obywateli)? Czy zachowuje się z godnością w miejscu pracy i poza nim? Sprawa jest tutaj trudna.

W starej ustawie o pracownikach samorządowych istniał zapis, że [b]wszelkie czynności z zakresu prawa pracy w stosunku do wójta wykonywała rada gminy, czyli organ od niego niezależny[/b], a w zakresie udzielonego przez radę upoważnienia – jej przewodniczący. Przepisy zastrzegały jednak, że upoważnienie to nie mogło dotyczyć ustalania wynagrodzenia.

Obecnie obowiązujące przepisy sytuację tę skomplikowały. Zgodnie bowiem z jej art. 8 ust. 2 czynności z zakresu prawa pracy wobec wójta (burmistrza, prezydenta miasta), związane z nawiązaniem i rozwiązaniem stosunku pracy, wykonuje przewodniczący rady gminy. Pozostałe czynności – wyznaczona przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta) osoba zastępująca lub sekretarz gminy, z tym, że wynagrodzenie wójta ustala rada gminy w drodze uchwały.

[srodtytul]Przywrócić uprawnienia radzie[/srodtytul]

Co ten zapis oznacza? Tyle że o ewentualnym ukaraniu wójta za naruszenie obowiązków pracowniczych decydował będzie jego podwładny – sekretarz lub inny wyznaczony przez wójta pracownik urzędu. Zaznaczyć w tym miejscu trzeba, że osobę wyznaczoną do wykonywania w stosunku do siebie czynności z zakresu prawa pracy wójt może w każdej chwili zmienić. Ustawa go w tym zakresie nie ogranicza.

Dlatego też pracownik zmuszony wręczyć swojemu przełożonemu naganę (inną karę) może się czuć postawiony w niezręcznej sytuacji. Zwłaszcza gdy jego przełożony zdecyduje się od tej decyzji odwołać i sprawa trafi do sądu. W konsekwencji, moim zdaniem, te przepisy pozostają martwe. Może należałoby się zgodzić z postulatami zgłaszanymi przez wielu sekretarzy i przepisy te zmienić. Jak? Może należy pomyśleć nad przywróceniem radzie gminy kontroli nad wójtem pracownikiem. Przecież i tak to organ stanowiący gminy rozstrzyga o wielu sprawach dotyczących wójta, udziela mu absolutorium czy rozpatruje wnoszone na niego skargi.

[ramka][b]Co może wyznaczony podwładny[/b]

Do jego kompetencji należy wyrażanie zgody na odbycie podróży służbowej przez wójta i korzystanie w jej trakcie z własnych środków lokomocji. Ponadto ma on za zadanie przypilnować, czy wójt przestrzega dyscypliny pracy i korzysta z przysługującego mu urlopu. Będzie również decydował o przyznawaniu mu świadczeń socjalnych. [/ramka]

[b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2009/09/14/burmistrza-tez-mozna-ukarac/]Skomentuj artykuł[/link][/b]

Zgodnie z art. 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=5A2911AC4E1AA17A777AF0230DD5D7BC?id=292862]ustawy z 28 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych[/link] do tej grupy zawodowej zaliczamy osoby zatrudnione m.in. w urzędach gmin, starostwach powiatowych i urzędach marszałkowskich. Z kolei jej art. 4 stanowi, że pracownikami zatrudnionymi na podstawie wyboru są w urzędach gmin wójtowie (burmistrzowie i prezydenci miast), a w starostwach powiatowych i urzędach marszałkowskich odpowiednio starosta (marszałek), ich zastępcy oraz pozostali członkowie zarządu powiatu (województwa), jeżeli właściwy statut tak stanowi.

Pozostało 89% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów