Czasem wydaną przez wójta decyzję należy uchylić

Decyzje, od których przysługuje zażalenie, mogą zostać uznane za nieważne. Dotyczy to również zaskarżalnych postanowień wydanych w toku postępowania

Aktualizacja: 15.09.2009 07:20 Publikacja: 15.09.2009 06:00

Czasem wydaną przez wójta decyzję należy uchylić

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

Organ administracji publicznej załatwia sprawę przez wydanie decyzji. Taka jest zasada, od której wyjątki przewidziane być muszą w przepisach prawa. Decyzje rozstrzygają sprawę merytorycznie w całości lub w części albo w inny sposób kończą sprawę w danej instancji.

W niektórych sytuacjach możliwe jest stwierdzenie nieważności decyzji. Przewiduje je art. 156 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=A37F3C12A91CA5195C3D7900BFAE3964?id=133093]kodeksu postępowania administracyjnego [/link](k.p.a.). Ma to miejsce w sytuacjach, w których wydana decyzja jest dotknięta ciężką wadą. Jak wynika z orzecznictwa sądów administracyjnych, stwierdzenie nieważności decyzji administracyjnej jest wyjątkiem od ogólnej zasady ich stabilności. Może nastąpić jedynie w sytuacji, gdy decyzja jest w sposób niewątpliwy dotknięta przynajmniej jedną z wad wymienionych w art. 156 § 1 k.p.a. ([b]wyrok NSA z 5 lutego 1988 r. sygn. akt IV SA 948/87[/b]).

[srodtytul]Jakie są to wady [/srodtytul]

Przytoczony przepis wymienia ich aż siedem. Stwierdzenie nieważności decyzji może zatem nastąpić tylko w sytuacji, w której została ona wydana z naruszeniem przepisów o właściwości, bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa. Ponadto nieważność stwierdzić należy, jeżeli decyzja:

- dotyczy sprawy już poprzednio rozstrzygniętej inną decyzją ostateczną,

- została skierowana do osoby niebędącej stroną w sprawie,

- była niewykonalna w dniu jej wydania i jej niewykonalność ma charakter trwały lub w razie jej wykonania wywołałaby czyn zagrożony karą,

- zawiera wadę powodującą jej nieważność z mocy prawa.

Zaznaczyć w tym miejscu trzeba, że orzecznictwo sądów (administracyjnych i powszechnych) dopuszcza możliwość stwierdzenia nieważności jedynie części decyzji. Jest to jednak sytuacja wyjątkowa i możliwa do zastosowania jedynie w sytuacji, w której wolny od wady fragment stanowi rozstrzygnięcie mogące funkcjonować samodzielnie w obrocie prawnym. Takie stanowisko zajął chociażby [b]Sąd Najwyższy w wyroku z 23 stycznia 2003 r., sygn. akt III RN 3/02[/b].

[srodtytul]Brak właściwości[/srodtytul]

Przepisy normujące właściwość organów administracji mają charakter bezwzględnie obowiązujący i naruszenie każdego rodzaju właściwości (rzeczowej czy miejscowej) przy wydaniu aktu administracyjnego powoduje jego nieważność. Jeżeli zatem decyzję administracyjną z zakresu właściwości starosty wyda wójt (lub odwrotnie), to niezależnie od trafności merytorycznego rozstrzygnięcia będzie ona nieważna. Podobnie będzie również w sytuacji, gdy decyzja zostanie wydana przez wójta niewłaściwego, np. ze względu na miejsce zamieszkania strony.

Z naruszeniem właściwości będziemy mieli do czynienia także wtedy, gdy co prawda cała sprawa toczyła się przed organem właściwym, ale sama decyzja została podpisana przez osobę niemającą upoważnienia do jej załatwienia. Zgodnie bowiem z art. 268a organ administracji publicznej może w formie pisemnej upoważnić pracowników kierowanej jednostki do załatwiania spraw w jego imieniu w ustalonym zakresie. W szczególności zaś może upoważnić ich do wydawania decyzji. W konsekwencji brak takiego upoważnienia skutkuje tym, że decyzja wydana (podpisana) przez nieupoważnionych pracowników jest nieważna.

Nieważność decyzji z powodu wydania jej z naruszeniem przepisów o właściwości będzie miała również miejsce, gdy organ mający ją wydać został wyłączony od załatwienia sprawy z przyczyny nie wymienionej w art. 25 k.p.a., a sprawa została załatwiona przez inny organ. W takiej sytuacji postępowanie należy wznowić (art. 145 § 1 pkt 3 k.p.a.).

[srodtytul]Brak podstawy lub naruszenie prawa[/srodtytul]

Każda wydana decyzja musi mieć dla swej ważności podstawę prawną, czyli znajdować oparcie w przepisach powszechnie obowiązującego prawa materialnego. Jeżeli zatem decyzja nie ma podstawy w żadnym przepisie powszechnie obowiązującego prawa, zawartym w ustawie lub wydanym z wyraźnego upoważnienia ustawowego, należy stwierdzić jej nieważność.

Zaznaczyć w tym miejscu trzeba, że w sytuacji gdy organ administracji wydał decyzję na podstawie przepisu, który w dniu orzekania już nie obowiązywał, a przepisy w tym dniu obowiązujące zawierały identyczną regulację jak uchylone, to brak jest podstawy do stwierdzenia, że decyzja została wydana bez podstawy prawnej. Tak wynika z [b]wyroku NSA z 25 października 1984 r., sygn. akt III SA 671/84[/b].

Podobnie będzie, gdy organ administracji, wydając decyzję, nie poda w niej wszystkich zmian aktu (aktów) prawa stanowiących jej podstawę. Oznacza to, że nie trzeba w treści decyzji zamieszczać wszelkich numerów i pozycji dzienników ustaw, w których dany akt i jego zmiany zostały opublikowane.

Z rażącym naruszeniem prawa uzasadniającym stwierdzenie nieważności aktu administracyjnego będziemy mieli do czynienia w sytuacji, gdy decyzja została wydana wbrew nakazowi lub zakazowi ustanowionemu w przepisie prawnym, wbrew wszystkim przesłankom przepisu nadano prawa albo ich odmówiono lub też wbrew tym przesłankom obarczono stronę obowiązkiem lub obowiązek uchylono (por. [b]wyrok NSA z 13 października 2005 r., sygn. akt FSK 2294/04[/b]).

W konsekwencji nie każde, nawet oczywiste, naruszenie prawa może zostać uznane za rażące. Nie ma również decydującego znaczenia to, jaki przepis został naruszony (rangi rozporządzenia czy ustawy). Rozstrzygające dla uznania naruszenia prawa za rażące jest to, że jego rodzaj i skutki powodują, że decyzja nie może być zaakceptowana jako rozstrzygnięcie wydane przez organy praworządnego państwa ([b]wyrok NSA z 17 września 1997 r., sygn. akt 1379/79[/b]).

[ramka][b]Przykład[/b]

Z rażącym naruszeniem prawa będziemy mieli do czynienia m.in., gdy organ:

- odwoławczy nie wezwał strony do uzupełnienia braku odwołania i je rozpoznał, mimo że nie wywoływało skutków prawnych;

- administracji wydał decyzję w postępowaniu wszczętym na wniosek strony, który nie został przez nią podpisany oraz nie wezwał strony do uzupełnienia braku podpisu;

- administracji, uchylając decyzję w trybie art. 151 § 1 pkt 2 k.p.a., uchylił decyzję dotychczasową i nie rozstrzygnął sprawy co do istoty.

Zgodnie z [b]wyrokiem NSA z 18 kwietnia 2000 r. wydanie decyzji z rażącym naruszeniem prawa ma miejsce również w sytuacji, w której organ, zamiast podpisać decyzję własnoręcznie, zamieścił na niej odcisk (faksymile podpisu, II SA/Gd 954/98[/b]).[/ramka]

[srodtytul]Powaga rzeczy osądzonej[/srodtytul]

Stwierdzenie nieważności decyzji ze względu na to, że sprawa została już rozstrzygnięta ostateczną decyzją administracyjną wydaną wcześniej, jest konsekwencją wyrażonej w art. 16 § 1 k.p.a. zasady trwałości decyzji. W sytuacji gdy w danej sprawie została wydana decyzja ostateczna, powoduje to bowiem niemożność orzekania w tej samej sprawie, chyba że decyzja wcześniejsza została uchylona. Pamiętać jednak należy, że o tożsamości sprawy można mówić wówczas, gdy w sprawie występują te same podmioty, dotyczy ona tego samego interesu prawnego lub obowiązku. Warunkiem koniecznym jest również to, że w sprawie niezmieniony pozostaje stan prawny lub faktyczny.

[srodtytul]Adresat niebędący stroną[/srodtytul]

Decyzja zawsze musi być skierowana do osoby będącej stroną. Dotyczy ona bowiem praw i obowiązków tej osoby. Dlatego też rozstrzygnięcie należy skierować do wszystkich stron postępowania i jednocześnie wyłącznie do nich.

Jeżeli zatem decyzja zostanie skierowana do osoby, która stroną nie jest, to należy stwierdzić jej nieważność. Będzie to miało miejsce, np. gdy stroną postępowania jest osoba prawna, a decyzja została zaadresowana do jej organu (zarządu) i w konsekwencji określone w decyzji uprawnienia przyznane zostały organowi, a nie tej osobie. Podobnie będzie w przypadku, gdy stroną postępowania była spółdzielnia, a jako adresata spółdzielni wskazano osobę sprawującą funkcję jej dyrektora. Tak samo będzie, gdy decyzja została skierowana do pełnomocnika, a nie do strony.

Organ administracji publicznej załatwia sprawę przez wydanie decyzji. Taka jest zasada, od której wyjątki przewidziane być muszą w przepisach prawa. Decyzje rozstrzygają sprawę merytorycznie w całości lub w części albo w inny sposób kończą sprawę w danej instancji.

W niektórych sytuacjach możliwe jest stwierdzenie nieważności decyzji. Przewiduje je art. 156 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=A37F3C12A91CA5195C3D7900BFAE3964?id=133093]kodeksu postępowania administracyjnego [/link](k.p.a.). Ma to miejsce w sytuacjach, w których wydana decyzja jest dotknięta ciężką wadą. Jak wynika z orzecznictwa sądów administracyjnych, stwierdzenie nieważności decyzji administracyjnej jest wyjątkiem od ogólnej zasady ich stabilności. Może nastąpić jedynie w sytuacji, gdy decyzja jest w sposób niewątpliwy dotknięta przynajmniej jedną z wad wymienionych w art. 156 § 1 k.p.a. ([b]wyrok NSA z 5 lutego 1988 r. sygn. akt IV SA 948/87[/b]).

Pozostało 88% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"