Wsparcie dla powodzian

Obecnie po każdej powodzi  przygotowuje się ustawę, która obowiązuje okresowo. Służy  usuwaniu  skutków  klęski  i   niesieniu pomocy poszkodowanym. Tak było w 1997 i w 2010 r. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji pracuje nad projektem ustawy, która będzie obowiązywała stale:  o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem występowaniu skutków powodzi i ich usuwaniem.

– Dużo szybciej dostaną wsparcie  poszkodowani  w  powodzi, nie trzeba będzie bowiem tracić czasu na przygotowanie przepisów szczególnych  – wyjaśnia Joanna Zych, główny specjalista Departamentu Prawnego w MSWiA.

– Nowe przepisy – dodaje Joanna Zych – będą podobne do tych z ustawy powodziowej z 2010 r.

MSWiA  proponuje, żeby Rada Ministrów w razie powodzi wydawała rozporządzenie z nazwami gmin i miejscowości, w których przez okres do 12 miesięcy będą obowiązywały przepisy tej ustawy.

Ustawa będzie dotyczyć osób fizycznych, prawnych oraz jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej, które poniosły szkody majątkowe na skutek powodzi albo utraciły możliwość (wystarczy, że czasowo) korzystania z nieruchomości lub lokalu.

Osoby fizyczne otrzymają bezzwrotny zasiłek celowy 2 tys. zł bez względu na to, jakie osiągają dochody. Decyzję w tej sprawie podejmie gmina w ciągu dwóch dni od wpłynięcia wniosku z prośbą o pomoc.

12 mld zł wyniosły straty w 2010 r.

Ustawa pozwoli też jednostkom samorządu terytorialnego odstąpić od przetargowego zbywania nieruchomości przeznaczonych na cele mieszkaniowe dla poszkodowanych osób fizycznych. Projekt przewiduje ponadto, że gdyby na skutek powodzi pracownik nie stawił się w pracy, to jego nieobecność zostanie usprawiedliwiona, a szef wypłaci mu minimalnie wynagrodzenie (do dziesięciu dni).

69 tysięcy osób zostało poszkodowanych na skutek zeszłorocznych powodzi

– Ze stosowaniem ustawy powodziowej z 2010 r. były różne problemy, głównie dotyczące  kwestii  przetargu – mówi Andrzej Porawski, dyrektor biura Związku Miast Polskich. – Udało się je pokonać.  Dobrze  by było, gdyby weszła w życie ustawa nawiązująca do tej z 2010 r.  Wiemy już bowiem, jak skutecznie i szybko korzystać z jej rozwiązań.

Starostowie będą mogli też wypłacać pracodawcom poszkodowanym w  powodzi  pieniądze z Funduszu Pracy pokrywające koszty wynagrodzeń, nagród oraz składek na ubezpieczenie społeczne bezrobotnych, którzy zostali skierowani do nich do pracy.