Poseł Jerzy Budnik wystosował do ministra administracji i cyfryzacji interpelację, w której zapytał o prace nad nową siatką powiatów w Polsce. Jak tłumaczy temat ten pojawia się w jego rozmowach z samorządowcami. – Szczególnie teraz, gdy w dobie kryzysu gospodarczego wiele małych powiatów boryka się z problemami finansowymi, których pokonanie przekracza ich możliwości – pisze parlamentarzysta, który przypomina, iż w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości podjęte zostały prace koncepcyjne nad nową siatką powiatów w Polsce, co miało być podyktowanie stworzeniem na tym poziomie samorządowym jednostek silnych ekonomicznie i dzięki temu zdolnych do wykonywania wszystkich powierzonych im zadań. – Mówiło się nawet o zmniejszeniu liczby powiatów o jedną trzecią w stosunku do liczby obecnej – przypomina poseł.
Magdalena Młochowska, podsekretarz stanu w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji odpowiedziała posłowi, iż w resorcie nie są prowadzone obecnie prace, których celem miałoby być wypracowanie nowego podziału terytorialnego państwa. Jednocześnie Młochowska zauważyła, że w polskim ustawodawstwie istnieją rozwiązania mające na celu zachęcenie władz samorządowych do łączenia się w silniejsze jednostki.
Za przykład podała art. 41 ust. 1 ustawy z dnia 13 listopada 2003 r. o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, który stanowi, iż dla gminy powstałej w wyniku połączenia dwóch lub więcej gmin w drodze zgodnych uchwał wskaźnik udziału we wpływach z podatku dochodowego od osób fizycznych w okresie 5 lat, począwszy od dnia 1 stycznia roku następującego po roku, w którym podjęto decyzję o połączeniu, jest zwiększony o pięć punktów procentowych. – Analogiczne rozwiązanie dla powiatów zawiera art. 41 ust. 2 ww. ustawy – wskazuje Młochowska.