Gminy zorganizują bezpłatny dowóz przedszkolaków także do prywatnych przedszkoli

Od września gminy zorganizują bezpłatny dowóz przedszkolaków także do niepublicznych placówek.

Publikacja: 18.07.2013 09:37

Zapewnienie bezpłatnego dowozu uczniów to zadanie gminy

Zapewnienie bezpłatnego dowozu uczniów to zadanie gminy

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys SS Seweryn Sołtys

Uchwalona 13 czerwca 2013 r. nowelizacja ustawy o systemie oświaty rozszerza obowiązki samorządów w   transportowaniu dzieci do szkół i przedszkoli.

Gminy będą zobligowane zapewnić bezpłatny transport i opiekę pięciolatkom także do przedszkoli niepublicznych. Ale tylko tych, które zdecydują się ograniczyć stawkę opłaty do 1 zł za godzinę ponadprogramową.

Nowelizacja precyzuje ponadto, że bezpłatny transport gmina może zapewnić uczniom i przedszkolakom (także młodszym niż pięciolatki), gdy droga z domu do placówki jest krótsza od limitów określonych w ustawie.

Bez dofinansowania

– Zorganizowanie transportu dzieci do przedszkoli to nowe zadanie własne dla gmin. Co więcej, finansowane w 100 proc. z ich budżetu – mówi Marek Olszewski, wiceprzewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP i wójt gminy Lubicz.

841 mln zł wydały w 2012 r. samorządy na organizację dowozu uczniów (według Związku Miast Polskich)

A to dlatego, że zgodnie z art. 14d ust. 1 ustawy o systemie oświaty  w brzmieniu ustalonym nowelizacją z 13 czerwca 2013 r.  na zadania z dziedziny wychowania przedszkolnego gmina otrzymuje dotację celową z budżetu państwa, która może być wykorzystana wyłącznie na dofinansowanie wydatków bieżących związanych z wykonywaniem tych zadań.

– Oczywiście można by przyjąć interpretację, że dowożenie dzieci do przedszkoli  jest związane z wychowaniem przedszkolnym. W mojej ocenie jednak i tak nie będzie gminy, której zostaną wolne środki z dotacji, by mogły  przeznaczyć je na zorganizowanie dowożenia – mówi Marek Olszewski.

Z tych samych względów gminy są zmuszone finansować z własnego budżetu bezpłatny transport uczniów. 95 proc. samorządów wykorzystuje całą subwencję oświatową na finansowanie zadań ściśle edukacyjnych. Jedynie 5 proc. gmin ma jeszcze środki, które mogą przeznaczyć właśnie na zorganizowanie dowożenia.

Istotny wydatek

Dowóz dzieci do szkół to poważny problem, w szczególności w miastach na prawach powiatu. Te muszą bowiem finansować to zadanie niejako podwójnie. Raz jako powiat (dla uczniów klas V i VI szkół podstawowych oraz gimnazjalistów), a drugi jako gmina (dla uczniów klas I–IV szkół podstawowych i przedszkolaków).

– Rocznie w naszym budżecie musimy na ten cel zarezerwować ok. 4 mln zł – mówi Danuta Kamińska, skarbnik   Katowic. – Z tego 1,86 mln zł na transport dzieci niepełnosprawnych, z przedszkolakami niepełnosprawnymi włącznie – dodaje.

Nie mniej wydają inne miasta. Przykładowo: w 2012 r. Poznań na transport dzieci wydał  8,7 mln zł, Warszawa 9,8 mln zł, a Kraków 4,2 mln zł.

Spadki i darowizny
Odziedziczyłeś majątek? By dysponować spadkiem, musisz mieć ten dokument
Praca, Emerytury i renty
NSA: honorowe krwiodawstwo nie ma pierwszeństwa przed policyjną służbą
Sądy i trybunały
Resort sprawiedliwości już nie chce likwidacji Izby Odpowiedzialności Zawodowej
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Prawo karne
Lech Wałęsa przegrał w sądzie. Chodzi o teczki TW „Bolka”