Płatności za śmieci można ściągnąć z pensji

Za udzielenie informacji przez urząd skarbowy o miejscu pracy dłużnika czy o jego kontach bankowych gminny organ egzekucyjny nie uiszcza opłaty.

Publikacja: 10.10.2013 08:49

Płatności za śmieci można ściągnąć z pensji

Foto: www.sxc.hu

Egzekucja opłat za odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych jest prowadzona w trybie określonym ustawą z 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.

Nie tylko od fiskusa

Organem egzekucyjnym w tych sprawach jest wójt (burmistrz, prezydent miasta), który mocą art. 6qa ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach uprawniony został do stosowania w tych sprawach wszystkich środków egzekucyjnych, z wyjątkiem egzekucji z nieruchomości.

Aby zaległą opłatę ściągnąć, gminny organ egzekucyjny powinien zdobyć informacje o majątku dłużnika. Udzielają ich m.in. urzędy skarbowe. To od fiskusa można się dowiedzieć o źródłach dochodu zobowiązanego, miejscu zatrudnienia czy posiadanych przez niego kontach bankowych. Informację o miejscu pracy dłużnika wójt może także uzyskać z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Wielu urzędników prowadzących postępowania dotyczące egzekucji opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi zastanawia się, czy występując do np. urzędu skarbowego o ustalenie miejsca zatrudnienia zobowiązanego, muszą wnosić opłatę, która wynosi 45 zł.

Są do niej zobowiązani m.in. komornicy sądowi.

– Taką opłatę pobiera się od nas na podstawie rozporządzenia ministra finansów z 30 grudnia 2008 r. w sprawie wysokości opłaty uiszczanej na rachunek organu podatkowego za udostępnienie informacji komornikom sądowym oraz trybu jej pobierania i sposobu uiszczenia – wskazuje Przemysław Rak, komornik sądowy z Krakowa.

Wysokość opłaty zależy od tego, czy urząd udzieli informacji na piśmie (45 zł) czy w innej formie (35 zł).

– Próbowałam to wyjaśnić w swoim urzędzie skarbowym – opowiada pani Anna, urzędniczka jednej z gmin. – Nikt mi nie potrafił powiedzieć, czy za informacje o dłużniku gmina płaci czy też nie – dodaje.

Jest zwolnienie

– W mojej ocenie wójt takiej opłaty wnosić nie będzie – uważa Paweł Kaźmierczak, doradca podatkowy z kancelarii prawnej Dr Ziemski & Partners. – A to dlatego, że występuje jako organ egzekucyjny. W konsekwencji, na podstawie art. 36 ust. 1a ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, wszelkich informacji i wyjaśnień udziela się mu nieodpłatnie. Dotyczy to zarówno uczestników postępowania, jak i organów administracji publicznej i jednostek im podległych lub przez nie nadzorowanych – wyjaśnia ekspert.

Stanowisko to potwierdza Ministerstwo Finansów. - Na mocy art. 299 § 6 Ordynacji podatkowej, komornicy sądowi są obowiązani do uiszczenia opłaty na rachunek organu podatkowego za udostępnienie informacji zawartych w aktach spraw podatkowych i w związku z toczącym się postępowaniem egzekucyjnym lub zabezpieczającym – wyjaśnia Wiesława Dróżdż, rzecznik prasowy MF. - A także za udostępnienie organom egzekucyjnym informacji o numerach rachunków bankowych posiadanych przez podatników, w związku z toczącym się postępowaniem egzekucyjnym, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej - dodaje.

W ocenie Ministerstwa Finansów z powyższej regulacji wynika, że organy podatkowe jednostek samorządu terytorialnego m. in. wójt i burmistrz (prezydent miasta) nie uiszczają opłat, do których wnoszenia zobowiązani zostali komornicy.

Egzekucja w administracji

Nie tylko z wynagrodzenia

Egzekucję opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi wójt (burmistrz, prezydent miasta) może prowadzić z:

- pieniędzy;

- wynagrodzenia za pracę;

- emerytury, świadczeń ubezpieczenia społecznego oraz renty socjalnej;

- rachunków bankowych;

- innych wierzytelności pieniężnych;

- papierów wartościowych zapisanych (niezapisanych) na rachunku papierów wartościowych;

- weksla;

- autorskich praw majątkowych oraz praw własności przemysłowej;

- udziału w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością;

Egzekucja opłat za odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych jest prowadzona w trybie określonym ustawą z 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.

Nie tylko od fiskusa

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr