Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 01.03.2017 06:46 Publikacja: 01.03.2017 06:46
Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik
Aby wyjaśnić całe zamieszanie z kolejowym majątkiem trzeba się cofnąć do roku 1926, kiedy to Prezydent RP wydał 24 września rozporządzenie o otworzeniu przedsiębiorstwa Polskie Koleje Państwowe. Na jego mocy PKP uzyskało zarząd nad majątkiem należącym do Skarbu Państwa – w tym nieruchomościami – oraz majątkiem kolei prywatnych, którymi Skarb Państwa zarządzał. W 1960 r. rozporządzenie z 1926 r. uchylono i nie wydano żadnego aktu prawnego, który by je zastąpił. W 1990 r. weszły zaś w życie tzw. ustawa komunalizacyjna. Zgodnie z nią tereny do których kolej nie miała prawa, przechodziły na własność gminy. W 2000 r. próbowano naprawić ten błąd tzw. ustawą o komercjalizacji. Dzięki niej PKP miały nabyć prawo użytkowania wieczystego gruntów, którymi władały 5 grudnia 1990 r. Przez lata nic się nie działo. Kiedy jednak PKP zaczęły występować do wojewodów o prawo użytkowania wieczystego nieruchomości, pojawił się gigantyczny problem. Część wojewodów odmówiła i sprawy trafiły do sądu. Ponieważ wyroki były różne, powstało pytanie, czy ustawa komercjalizacyjna zniosła komunalizację terenów PKP. Uchwała NSA jest dla PKP niekorzystna.
Sąd Okręgowy w Gdańsku udzielił zabezpieczenia roszczeń w postępowaniu grupowym o ustalenie nieważności umów o kredyt konsumencki na zakup pomp ciepła. Bank wypłacił pieniądze sprzedawcom pomp ciepła, choć urządzenia te nie trafiły do ich klientów.
Ostatnie osiem lat to najgorszy okres w historii Trybunału Konstytucyjnego, który został doprowadzony na skraj organizacyjnej i etycznej zapaści. Gorzej zapewne nie będzie, bo to byłoby trudne – twierdzi dr Tomasz Zalasiński, konstytucjonalista.
TSUE orzekł, że rozpoznanie skarg frankowiczów ma nastąpić w rozsądnym terminie i uwzględniać indywidualne zarzuty.
Z końcem 2024 r. wygasa obowiązek gmin zapewnienia lokali zamiennych lokatorom mieszkającym w budynkach wymagających rozbiórki lub remontu. Jeżeli nie będzie zmiany przepisów, obowiązek ten spocznie wyłącznie na właścicielach budynków, którzy ani nie mają na to pieniędzy, ani nie dysponują zasobem lokali zamiennych - alarmuje rzecznik praw obywatelskich.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Mąż przez kilkanaście lat utrzymywał stado krów, które dostał od rodziców. Przy rozwodzie i podziale majątku dorobkowego okazuje się, że stado należy już do wspólnego majątku i trzeba się nim podzielić.
Rosnący dług miasta bierze się z tego, że my cały czas inwestujemy, pomimo że planowana nadwyżka operacyjna w 2025 r. będzie sięgała 300 mln zł – mówi Aleksander Miszalski, prezydent Krakowa.
Zmiany demograficzne i społeczne powinny stać się podstawą do zastanowienia się nad kompetencjami samorządów lokalnych. Potrzebny jest przegląd przepisów prawa samorządowego – tak, by sprostać potrzebom mieszkańców.
W luksusowej kamienicy przy ulicy Poznańskiej 37 w Warszawie powstaną w pełni wyposażone moduły biurowe The Shire - Beyond Coworking.
76 w pełni wykończonych apartamentów, w tym ekskluzywne penthousy z tarasami, zaoferuje Archicom Collection w budynku przy Grzybowskiej w Warszawie.
Budynek biurowy u zbiegu ul. Pańskiej i Miedzianej na warszawskiej Woli jest już gotowy. Obiekt oferuje ponad 30,9 tys. mkw. powierzchni.
Deweloper podpisał przyrzeczoną umowę sprzedaży terenu o powierzchni niemal 5,5 tys. we Wrocławiu. Ziemię przejmuje AFI Europe. Wartość transakcji: 50,5 mln zł.
Miasta, liczące ponad 100 tys. mieszkańców będą zobowiązane do kupowania wyłącznie autobusów zeroemisyjnych oraz wprowadzenia strefy czystego transportu - tak zakłada ustawa podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Wszyscy już się przyzwyczailiśmy, że fatalnie długi jest czas oczekiwania na rozpatrzenie skargi kasacyjnej od wyroku WSA w sprawach podatkowych zwykłych obywateli, bo to prawie 3 lata(!). Taka sytuacja – gdy skarga podatnika finalnie okaże się zasadna, co nie jest zjawiskiem rzadkim - jest nie tylko krzywdząca dla obywateli ale również generująca zbędne koszty po stronie budżetu. Można odnieść wrażenie, że państwo z jakąś dziwną premedytacją nie pilnuje wpłacanych przez wszystkich obywateli podatków, bo przecież w budżecie innych pieniędzy nie ma.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas