Rezygnacja z protestu skróci postępowanie

Rozwiązanie takie wprowadziła uchwalona 2 grudnia 2009 r. [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=336111]nowelizacja ustawy – Prawo zamówień publicznych (DzU nr 223, poz. 1778)[/link] , która obowiązuje od 29 stycznia 2010 r.

Nowe przepisy stosuje się więc do postępowań o udzielenie zamówienia wszczętych po jej wejściu w życie.

Jak bowiem wynika z art. 4 ust. 1 nowelizacji do postępowań i konkursów wszczętych przed dniem jej wejścia w życie, stosuje się przepisy dotychczasowe. Oznacza to, że trzyetapowa procedura rozstrzygania sporów będzie funkcjonować jeszcze przez jakiś czas.

[srodtytul]Decyduje wartość przetargu[/srodtytul]

Najważniejszą zmianą jest rezygnacja z protestów. Podstawowym środkiem ochrony prawnej staje się odwołanie, które wykonawca składa bezpośrednio do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Tak wszczęty spór rozstrzygany będzie przez organ niezależny od stron postępowania w sprawie udzielenia zamówienia publicznego, czyli przez Krajową Izbę Odwoławczą.

Jednak nie we wszystkich przetargach będzie można z odwołania skorzystać. Nowelizacja wprowadziła bowiem pewne ograniczenia. Wiążą się one z wartością zamówienia. W przypadku [b]gdy jest ona niższa od progów unijnych, odwołanie można złożyć tylko na cztery rodzaje czynności zamawiającego[/b].

Wymienia je znowelizowany art. 180 ust. 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=9F287054A728F9A974A7F76DE307FABB?n=1&id=247401&wid=338465]prawa zamówień publicznych[/link] (pzp). Są to:

- wybór trybu negocjacji bez ogłoszenia, zamówienia z wolnej ręki lub zapytania o cenę;

- opis sposobu dokonywania oceny spełniania warunków udziału w postępowaniu;

- wykluczenie odwołującego z postępowania o udzielenie zamówienia;

- odrzucenie oferty odwołującego.

W pozostałych sytuacjach wykonawca będzie mógł jedynie skorzystać z instytucji poinformowania zamawiającego o mających miejsce naruszeniach w postępowaniu. Zamawiający będzie mógł je uwzględnić i np. wadliwie dokonane czynności powtórzyć.

W pozostałych przypadkach – tj. w przetargach, których wartość zamówienia progi unijne przekracza, odwołanie będzie można wnieść od każdej niezgodnej z przepisami ustawy pzp czynności zamawiającego lub zaniechania czynności, do której dokonania zamawiający jest na mocy jej przepisów zobowiązany.

Zaznaczyć w tym miejscu trzeba, że wszelkie środki ochrony prawnej, a więc zarówno odwołanie, jak i możliwość wystąpienia z informacją, przysługują tym wykonawcom, uczestnikom konkursu, a także innym podmiotom, jeżeli wykażą, że w uzyskaniu danego zamówienia mają interes. Nie musi to być interes prawny, czyli wynikający z przepisu prawa materialnego. Może to być także interes faktyczny.

Odwołanie wnosi się do prezesa UZP, w formie pisemnej albo elektronicznej opatrzonej podpisem elektronicznym weryfikowanym za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu.

[srodtytul]Faksem lub e-mailem[/srodtytul]

W jego treści wskazać należy czynności lub zaniechanie czynności zamawiającego, której zarzuca się niezgodność z przepisami ustawy. W piśmie należy również zwięźle przedstawić zarzuty, określić żądanie oraz wskazać okoliczności faktyczne i prawne uzasadniające wniesienie odwołania.

Składając odwołanie, należy również przesłać jego kopię zamawiającemu w taki sposób, aby mógł się on zapoznać z jego treścią przed upływem terminu do wniesienia odwołania.

Oznacza to, że do zachowania terminu na złożenie odwołania nie wystarczy nadanie go – w ostatnim dniu terminu – np. w urzędzie pocztowym.[b] Aby termin został zachowany, treść odwołania musi bowiem przed jego upływem dotrzeć do zamawiającego. Musi to nastąpić na tyle wcześnie, aby zamawiający mógł się z tą treścią zapoznać.[/b]

Art. 180 ust. 5 zawiera domniemanie, że zamawiający mógł się zapoznać z treścią odwołania przed upływem terminu do jego wniesienia, jeżeli przesłanie jego kopii nastąpiło przed upływem terminu do jego wniesienia za pomocą jednego ze sposobów określonych w art. 27 ust. 2, a więc faksem lub drogą elektroniczną. Na żądanie wykonawcy zamawiający ma obowiązek potwierdzić odebrany faks lub e-mail.

[srodtytul]Zachowując terminy[/srodtytul]

Co do zasady odwołanie wnosi się w terminie dziesięciu albo 15 dni (odpowiednio powyżej i poniżej progów unijnych) od dnia przesłania przez zamawiającego informacji o czynności stanowiącej podstawę do jego wniesienia, jeżeli informacja ta została wysłana faksem lub drogą elektroniczną, albo w terminie 15 albo dziesięciu dni, jeżeli zamawiający skorzystał z innych sposobów komunikacji (art. 182 ust. 1 pkt 1 i 2).

Odwołanie wobec treści ogłoszenia o zamówieniu, a jeżeli postępowanie jest prowadzone w trybie przetargu nieograniczonego, także wobec postanowień specyfikacji istotnych warunków zamówienia, wnosi się w terminie odpowiednio dziesięciu albo pięciu dni liczonych od dnia zamieszczenia SIWZ na stronie internetowej albo publikacji ogłoszenia o zamówieniu w Biuletynie Zamówień (Dzienniku Urzędowym UE).

Natomiast odwołanie od innych czynności, w szczególności tych, o których zamawiający nie poinformował wykonawców, wnosi się w terminie dziesięciu albo pięciu dni od dnia, w którym powzięto lub przy zachowaniu należytej staranności można było powziąć wiadomość o okolicznościach stanowiących podstawę do jego wniesienia.

Ustawa określa również terminy zawite, po upływie których wniesienie odwołania staje się niemożliwe.

[b]Wynoszą one 30 dni od dnia publikacji ogłoszenia o udzieleniu zamówienia lub sześć miesięcy od dnia zawarcia umowy[/b] (art. 182 ust. 4).

[srodtytul]Rozstrzygnięcie sporu[/srodtytul]

Wszczęte odwołaniem postępowanie może zakończyć zamawiający, udzielając na nie pisemnej odpowiedzi, w której zgłoszone zarzuty uwzględni w całości. Może również uwzględnić je ustnie do protokołu, po otwarciu postępowania przed KIO. W pierwszym wypadku koszty postępowania stron wzajemnie się znoszą, w drugim zamawiający jest obowiązany do ich zapłaty.

Spór będzie mógł się zakończyć również wycofaniem odwołania. Jeżeli nastąpi to przed otwarciem rozprawy, to odwołującemu zostanie zwrócone 90 proc. kosztów postępowania, jeżeli nastąpi to w trakcie rozprawy, skład orzekający umorzy postępowanie orzekając o kosztach.

Trzecim sposobem jest rozstrzygnięcie sporu przez KIO.

Wydając wyrok, [b]skład orzekający będzie mógł m.in. zawartą w wyniku wadliwego postępowania zamówieniowego umowę unieważnić, skrócić czas jej obowiązywania lub nałożyć na stronę karę finansową.[/b]

[ramka][b]Nie każdą umowę można unieważnić[/b]