Reklama
Rozwiń
Reklama

Samorządy pod presją centrali

Centralizacja państwa zagraża samorządności terytorialnej – alarmują autorzy raportu ogłoszonego przez konwersatorium Doświadczenie i Przyszłość, nieformalną grupę ekspercką.

Aktualizacja: 12.12.2007 10:38 Publikacja: 12.12.2007 00:02

Raport „Samorządność i demokracja lokalna” pod redakcją Barbary Imiołczyk i prof. Jerzego Regulskiego z Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej trafił w swój czas i choć dotyczy praktyk poprzedników, daje nowemu rządowi materiał do przemyśleń.

W Polsce nasila się zjawisko powtórnej centralizacji państwa – twierdzą autorzy analizy. Biurokracja centralna usiłuje ingerować w sprawy lokalne, by rozszerzyć swoje kompetencje. Autonomię władz samorządowych naruszają zarówno działania ustawodawcze, jak i ingerencje administracyjne. Wyrazem tych tendencji według autorów raportu są działania podjęte w celu rozbicia w województwach i powiatach terenowych struktur administracji i przywrócenia ich pionowego podporządkowania (przykłady: inspekcje sanitarna i weterynaryjna).

Problemy stwarza także istnienie dwóch organów władzy publicznej na szczeblu województwa: marszałka oraz wojewody, który jest politycznym namiestnikiem rządu dbającym przede wszystkim o interes partii, z jakiej się wywodzi. Dwuwładza prowadzi do konfliktów politycznych, narusza też podział kompetencji między administracją rządową i samorządową. W dodatku wojewodowie coraz częściej nadużywają prawa w celu zawieszania uchwał rad samorządów i to z powodów politycznych. Przykładów autorom raportu dostarczyły m.in. interwencje, by wygasić mandat samorządowcom, którzy spóźnili się z oświadczeniami majątkowymi: podejmowano je wybiórczo, według kryterium przynależności partyjnej.

W sprawy lokalne próbują też ingerować ministerstwa. Sztandarowy przykład to MEN pod wodzą Romana Giertycha. Pod jego kierownictwem zwiększono wpływ kuratorów oświaty na powoływanie dyrektorów szkół, odgórnie w całym kraju wprowadzono mundurki szkolne. W sprawie jednolitych strojów uczniów – uważają autorzy raportu – decyzja powinna należeć do szkoły, rodziców i lokalnego samorządu.

Autorów raportu niepokoi także zwiększona władza wójtów i burmistrzów w gminach kosztem uprawnień rad.

Reklama
Reklama

Na demokrację lokalną źle wpływają również wady ordynacji wyborczej: uprzywilejowanie komitetów partyjnych, instytucja blokowania list, która została wprowadzona z politycznej potrzeby i wypacza wyniki wyborów.

Upolitycznienie samorządów przejawia się też w upartyjnieniu lokalnej administracji. Postulat zorganizowania samorządowej służby cywilnej wciąż nie może doczekać się realizacji.

Raport „Samorządność i demokracja lokalna” pod redakcją Barbary Imiołczyk i prof. Jerzego Regulskiego z Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej trafił w swój czas i choć dotyczy praktyk poprzedników, daje nowemu rządowi materiał do przemyśleń.

W Polsce nasila się zjawisko powtórnej centralizacji państwa – twierdzą autorzy analizy. Biurokracja centralna usiłuje ingerować w sprawy lokalne, by rozszerzyć swoje kompetencje. Autonomię władz samorządowych naruszają zarówno działania ustawodawcze, jak i ingerencje administracyjne. Wyrazem tych tendencji według autorów raportu są działania podjęte w celu rozbicia w województwach i powiatach terenowych struktur administracji i przywrócenia ich pionowego podporządkowania (przykłady: inspekcje sanitarna i weterynaryjna).

Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Ważne zmiany dla każdego, kto planuje budowę. Ustawa przyjęta
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama