Reklama

Emocje w sądach: to sztuka zachować elementarny rozsądek - komentuje Marek Domagalski

Media zelektryzowały informacje z poznańskiego sądu, jak policjanci z miejskiego patrolu wpadli do sądu, by wylegitymować sędzię podczas rozprawy, bo wezwał ich niezadowolony z wyroku o alimenty podsądny.

Aktualizacja: 02.11.2019 09:03 Publikacja: 02.11.2019 00:01

Emocje w sądach: to sztuka zachować elementarny rozsądek - komentuje Marek Domagalski

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodkowski

Moim zdaniem to po prostu głupota podsądnego i policjantów. Policja przeprosiła i będą konsekwencje służbowe – to oczywiste, ale to okazja powiedzieć kilka słów o emocjach w sądzie.

Emocje są i będą w podsądnych, ale także niestety także w sędziach. Gdyby ktoś pochodził choćby jeden dzień po większym sądzie, to zapewne natknąłby się na kłótnie, zniewagi, a nawet groźby, a ile ich jest jeszcze na sprawach prowadzonych niejawnie, rodzinnych, o alimenty?

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Lex Markiewicz, czyli teraz k… my
Prawo drogowe
Nadchodzą kolejne podwyżki dla kierowców. Opłata wzrośnie aż trzykrotnie
Nieruchomości
Sąd Najwyższy powiedział, co trzeba zrobić, żeby zasiedzieć działkę sąsiada
Cudzoziemcy
Czy Ukraińcy w Polsce leczą się kosztem Polaków? Zaskakujące dane ZUS i NFZ
Prawo w Polsce
Zapadł przełomowy wyrok dla pacjentów. Chodzi o rejestrację do lekarza POZ
Reklama
Reklama