– To nie takie proste – wskazuje adwokat Andrzej Michałowski. – E-sąd nie obejmie wszystkich postępowań, jest przeznaczony dla spraw najprostszych, bezspornych i niewymagających właściwie dowodów. Tymczasem istotą sądu jest spór i często skomplikowane dowodzenie. Jak je prowadzić w drodze elektronicznej? W sprawach złożonych zalety e-sądu osłabną. Poza tym ilu obywateli może w bliskiej przyszłości sprawnie wykorzystywać systemy zakładania kont, elektroniczny podpis, kodowanie, doręczenia czy szczególny tryb nadawania klauzul? Nie ulegajmy więc złudzeniu, że już można zacząć przekształcać sale rozpraw w serwerownie. Wiążmy e-sąd tylko z niektórymi szczególnymi obszarami.
Możliwości elektroniki
Z pewnością elektronika nie powiedziała w sądach ostatniego słowa. Zresztą Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowuje dużą nowelę w tej sprawie, m.in. informatyzację procedury wystawiania i egzekucji bankowego tytułu egzekucyjnego, a także zajęcia kont bankowych. E-procedura ma też objąć europejskie postępowanie nakazowe i międzynarodowe postępowanie cywilne. Tymi sprawami mają się zająć kolejne e-sądy, na początek jeden.
Sąd upominawczy rozpatruje sprawy bardzo skutecznie, ale tylko te najprostsze
– Miejmy nadzieję, że ten projekt nie zostanie zapomniany po wyborach – powiedziała "Rz" Emilia Podębska, ekspert największej organizacji pracodawców Pracodawcy RP.
Pól wykorzystania elektroniki jest więcej – wskazują nasi rozmówcy. Może to dotyczyć doręczeń elektronicznych dla pełnomocników zawodowych – adwokatów i radców, elektronicznego potwierdzania odbioru korespondencji z poczty zamiast tzw. zwrotek, a nawet, tak jak w Nowej Zelandii, możliwości udziału strony lub jej pełnomocnika w rozprawie zdalnie za pośrednictwem Internetu, np. bez wychodzenia z kancelarii. Wymagałoby to jednak zdefiniowania zasady bezpośredniości w procesie.
Proces upominawczy
Postępowanie upominawcze jest bardzo skuteczne, a e-postępowanie różni się tylko tym, że kontakt z sądem odbywa się niemal w całości elektronicznie, co jest dużym ułatwieniem dla powodów: dostawców masowych usług telefonicznych, prądu czy wody.