Rada w uchwale zwraca uwagę na wiążący charakter orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 15 stycznia 2009 r. Orzekł on o niezgodności z konstytucją przepisu dopuszczającego łączenie przez sędziego funkcji orzekania z wykonywaniem czynności administracyjnych w Ministerstwie Sprawiedliwości lub innej jednostce organizacyjnej mu podległej albo przez niego nadzorowanej.
„Analizując wyrok, należy przyjąć, że także w obecnym stanie prawnym niedopuszczalne jest łączenie przez sędziego czynności orzeczniczych z wykonywaniem czynności w ramach delegacji w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury jako jednostce organizacyjnej podległej ministrowi sprawiedliwości i przez niego nadzorowanej" – uważa KRS.
Obowiązujące brzmienie ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury określa szeroki zakres uprawnień nadzorczych ministra, co przesądza – w ocenie KRS – o niedopuszczalności łączenia czynności orzeczniczych z wykonywaniem czynności w szkole. Minister sprawuje bowiem nadzór nad działaniem jednostki, jej statutem, a także aplikacjami (ogólną, sędziowską i prokuratorską).
Rada wskazała, że przedstawicielowi władzy wykonawczej zagwarantowano wiele uprawnień, które pozwalają na stwierdzenie, iż minister nadzoruje szkołę.
Jej zdaniem przyjęcie niedopuszczalności łączenia przez sędziego funkcji orzeczniczych z wykonywaniem czynności w szkole pozwoli na respektowanie zasady podziału i równowagi władzy, odrębności władzy sądowniczej, zasady niezależności sądów oraz standardów demokratycznego państwa prawa.