Julia Przyłębska jako sędzia TK odchodzi w stan spoczynku o północy z poniedziałku na wtorek. Zdążyła jednak zwołać przed kilkoma dniami na piątek, 6 grudnia zgromadzenie wyborcze kandydatów na swojego następcę na stanowisku prezesa TK. Jej prezesowski status, zwłaszcza w ostatnich dwóch latach, był kwestionowany przez wielu prawników i podzielił także sędziów obecnego TK. „Buntownicy” w TK podważający prezesurę Przyłębskiej wielokrotnie odmawiali m.in. uczestniczenia w sprawach wyznaczanych przez Przyłębską, stąd pojawił się problem ze skompletowaniem, wtedy gdy wymagały tego przepisy, pełnego składu orzekającego.