Reklama

Niecodzienna sytuacja w sądzie. Woń alkoholu i ucieczka biegłego

Sędzia poczuł woń alkoholu i poprosił, by osoba pod wpływem opuściła salę. Wtedy niedyspozycję zgłosił biegły lekarz medycyny sądowej. Do takiego niecodziennego zdarzenia doszło w Sądzie Okręgowym w Opolu.

Publikacja: 27.11.2024 09:57

Niecodzienna sytuacja w sądzie. Woń alkoholu i ucieczka biegłego

Foto: Fotorzepa / Krzysztof Skłodowski

mat

Przebieg rozprawy w procesie o usiłowanie zabójstwa opisuje portal nto.pl. Oskarżonym jest 28-letni Krzysztof K., który miał ugodzić znajomą nożem w szyję i później okładać pięściami. 39-latka przeżyła.

Na poniedziałkowej rozprawie sąd chciał przesłuchać biegłego z zakresu medycyny sądowej. Miał on miał rozstrzygnąć m.in. czy zaatakowana kobieta miała ranę kłutą, czy też sprawca podciął jej gardło. Opinia ta jest istotna w procesie, ponieważ charakter rany mógłby mieć wpływ na wysokość kary (28-latkowi grozi 30 lat więzienia, a nawet dożywocie).

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Lex Markiewicz, czyli teraz k… my
Prawo drogowe
Nadchodzą kolejne podwyżki dla kierowców. Opłata wzrośnie aż trzykrotnie
Nieruchomości
Sąd Najwyższy powiedział, co trzeba zrobić, żeby zasiedzieć działkę sąsiada
Cudzoziemcy
Czy Ukraińcy w Polsce leczą się kosztem Polaków? Zaskakujące dane ZUS i NFZ
Prawo w Polsce
Zapadł przełomowy wyrok dla pacjentów. Chodzi o rejestrację do lekarza POZ
Reklama
Reklama