W grudniu upływa dziewięcioletnia kadencja prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej oraz sędziów Piotra Pszczółkowskiego i Mariusza Muszyńskiego. Zgodnie z obowiązującymi przepisami nowych członków TK powinien wybrać Sejm. Wnioski należy kierować do marszałka Sejmu najpóźniej na 30 dni przed upływem kadencji obecnych sędziów TK. Termin minął w tym tygodniu, a żadna partia nie zgłosiła swoich kandydatów.
„Gazeta Wyborcza” przypomina, że obecny rząd bojkotuje wyroki TK i nie ogłasza ich w urzędowych dziennikach. A dlaczego kandydatów nie próbowało zgłosić Prawo i Sprawiedliwość? — Mogę się domyślać, że w sytuacji, gdy nie mamy większości sejmowej, to zgłoszone przez nas kandydatury pewnie nie miałyby szans powodzenia — powiedział gazecie poseł PiS Marek Ast.