Sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku i były przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej był gościem programu "Jeden na jeden" w TVN24. Jak powiedział, wtorkowe losowanie w Sądzie Najwyższym sędziów - kandydatów do Izby Odpowiedzialności Zawodowej nie spełnia wymogów tzw. kamieni milowych, od których wypełnienia Komisja Europejska uzależnia wypłacenie Polsce pieniędzy z KPO.
- Obawiam się, że możemy wrócić do punktu wyjścia, bo przecież wszyscy sędziowie SN, z wyłączeniem sędziów funkcyjnych i rzeczników dyscyplinarnych, będą podlegać temu losowaniu, a przecież wiemy, że co najmniej połowa tych sędziów, to osoby powołane na podstawie procedury przed wadliwie powołaną Krajową Radą Sądownictwa - wyjaśnił Wojciech Hermeliński.
Czytaj więcej
We wtorek zostaną wyłonieni kandydaci do rozpatrywania sędziowskich przewinień.
Jak podkreślił, "całe zło" bierze się z Krajowej Rady Sądownictwa powołanej w 2017 r. z naruszeniem konstytucji.
- Wprawdzie rzeczywiście konstytucja nie precyzuje, kto ma powoływać 15 sędziów do KRS, ale to nie daje prawa innym organom do uzurpowania sobie prawa do powoływania tych 15 członków KRS - uważa sędzia Hermeliński.