Reklama
Rozwiń
Reklama

Sędziowie piszą do KE: kluczowy problem to Krajowa Rada Sądownictwa

W poniedziałek stowarzyszenia sędziowskie skierowały list do Komisji Europejskiej, Parlamentu Europejskiego i Komisji Libe.

Publikacja: 30.05.2022 08:04

Krajowa Rada Sądownictwa

Krajowa Rada Sądownictwa

Foto: rp.pl / Paweł Rochowicz

mat

W liście polskie stowarzyszenia sędziowskie, zwracają uwagę, że dziś jest już prawie 2 tysiące wadliwie, w sposób polityczny nominowanych sędziów, co grozi ogromnym chaosem. Zamiast rozwiązać problem Krajowej Rady Sądownictwa, wybrano jej skład na kolejną kadencję, w tym wybrano osoby wskazywane jako uczestnicy afery hejterskiej. Osoby te uzgadniały na nieformalnej grupie kto ma otrzymać nominację – wskazują sędziowie w liście. Sędziowie podkreślają, że od strony prawnej konieczne jest, aby kwestię KRS objęło postępowania przeciwnaruszeniowe, podobne do tego, które dotyczyło Izby Dyscyplinarnej.

Czytaj więcej

Sejm wybrał 15 sędziów na członków KRS

- Gdy dziś słyszymy z ust polityków, że zmiana nazwy Izby Dyscyplinarnej na Izbę Odpowiedzialności Zawodowej rozwiąże konflikt o praworządność w Polsce, to zastanawiamy się kogo politycy koalicji rządzącej chcą wprowadzić w błąd: opinię publiczną czy Komisję Europejską? Problem Izby Dyscyplinarnej nie wziął się znikąd, jego przyczyną jest polityczna Krajowa Rada Sądownictwa. Zmiana nazwy Izby Dyscyplinarnej jest pozorem rozwiązania problemu, bo przecież politycznie nominowani sędziowie pozostaną w Sądzie Najwyższym – wyjaśnia prezes Iustitii prof. Krystian Markiewicz.

- Komisja Europejska jakby obawiała się podnieść kwestię KRS podczas rozmów o przywróceniu praworządności. Jest to niezrozumiałe, przez taką polityczną KRS musimy jako Polacy płacić odszkodowania, które przyznaje Trybunał w Strasburgu. Sprawa KRS to sprawa przestrzegania praw człowieka, ona musi być rozwiązana. Rząd i prezydent udają, że tego problemu nie ma, ale ta ich bierność będzie nas coraz więcej kosztować. Będą to wydatki na odszkodowania i pogłębienie chaosu, a już dzisiaj przecież przez chaos Ziobry sprawy w sądach trwają dwa razy dłużej niż 10 lat temu, a kary nałożone na Polskę sięgają 1 miliarda złotych – dodaj Bartłomiej Przymusiński, rzecznik Iustitii.

Pod listem podpisały się stowarzyszenia sędziowskie: Iustitia, Themis, ProfFamilia, Stowarzyszenie Sędziów Rodzinnych w Polsce oraz Ogólnopolskie Stowarzyszenie Sędziów Sądów Administracyjnych.

Reklama
Reklama

Przypomnijmy, iż w czwartek Sejm przyjął prezydencki projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, który znosi Izbę Dyscyplinarną SN, umożliwia i wprowadza test niezależności i bezstronności sędziów.

Te rozwiązania jak potwierdził w czwartek z mównicy sejmowej premier Mateusz Morawiecki, są uzgodnione jako tzw. kamienie milowe z Komisją Europejska, co ma odblokować unijne pieniądze.

Izbę Dyscyplinarną SN ma zastąpić tak samo licząca 11 sędziów Izba Odpowiedzialności Zawodowej, ale bez autonomii jak poprzedniczka, a sędziowie do niej będą wybierani spośród nowych i starych sędziów SN: najpierw w losowanych 33 sędziów, z których prezydent wybierać będzie na pięcioletnią kadencję 1, którzy orzekać będą na pół etatu przez pięć lat, a na pół etatu pracując w macierzystej izbie.

Czytaj więcej

Sejm uchwalił kamienie milowe do wypłat z UE
Prawo w Polsce
Zmowa przetargowa Budimexu. Wyrok może utrudnić walkę o kolejne kontrakty
Prawo karne
Zapadł wyrok w sprawie afery SKOK Wołomin. 14 lat więzienia za wypranie blisko 350 mln zł
Praca, Emerytury i renty
Planujesz przejść na emeryturę w 2026 roku? Ekspert ZUS wskazuje dwa najlepsze terminy
Ubezpieczenia i odszkodowania
Sąd Najwyższy: to, że kierowca zapłaci za wypadek, nie zwalnia ubezpieczyciela
Prawo karne
Radosław Baszuk: Jesteśmy przyzwyczajeni do szybkich aresztowań, ale to nie przypadek Ziobry
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama