Michał Laskowski pytany o to jak sędziowie powołani z udziałem dawnej Krajowej Rady Sądownictwa i obecnej żyją ze sobą w SN, odpowiedział, że "raczej żyjemy odrębnie, są dwie grupy".
Przyznał, że sędziowie w zasadzie ze sobą nie rozmawiają. - Generalnie jest podział, który powoduje, że jesteśmy "my i oni". To jest niedobre. Tak uważam - powiedział w TVN24 prezes Izby Karnej.
Dodał, że w jego izbie nie ma mieszanych składów starych i nowych sędziów. - Są odrębne składy, czyli nowi sędziowie, jest ich w tej chwili pięciu, tworzą własne składy. Jest jeden sędzia spośród tych starych, który z nimi orzeka - wyjaśnił.
Czytaj więcej
Kieruję Izbą Cywilną Sądu Najwyższego tak, jakby zaognionego konfliktu politycznego wokół sądowni...
Czytaj więcej
W środę wieczorem podczas zebrania członków PiS ustalono co w najbliższym czasie czeka Izbę Dyscy...