Reklama

Ławnicy idą do Trybunału Konstytucyjnego ze skargą na przepisy, które ich wyrugowały z sądów

Od 2 lipca do roku po ustaniu pandemii – przez taki okres sądy w sprawach cywilnych mają orzekać bez udziału czynnika społecznego. TK oceni, czy narusza to ustawę zasadniczą.

Aktualizacja: 03.08.2021 06:49 Publikacja: 02.08.2021 18:44

Ławnicy idą do Trybunału Konstytucyjnego ze skargą na przepisy, które ich wyrugowały z sądów

Foto: Fotorzepa/Marian Zubrzycki

Kontrowersje budzi niedawna nowela kodeksu postępowania cywilnego.

– Ławników wyrugowano z praktycznie wszystkich spraw poza karnymi. Ta zmiana już legislacyjnie budzi wątpliwości. Nie wprowadza się przepisów o znaczeniu fundamentalnym bez szerokich konsultacji i gdzieś między pandemicznymi restrykcjami – mówi adwokat Paweł Matyja, który na wniosek Stowarzyszenia Ławników Polskich ma sporządzić skargę konstytucyjną.

W jego ocenie uzasadnienie do zmian także nie wytrzymuje krytyki.

– Nowelizację uzasadniono covidem. Trudno po roku pandemii motywować usunięcie ławników z sądów koniecznością wdrożenia zasad sanitarnych, szczególnie gdy cały wymiar sprawiedliwości został już zaszczepiony – wskazuje mec. Matyja.

Czytaj też:

Reklama
Reklama

Ławnicy sądowi: władza chce się nas pozbyć

Ławnicy - niechciani społeczni sędziowie

– Z tej perspektywy trudno zrozumieć, dlaczego ławników nie odsunięto od spraw karnych. Na rozprawach karnych nie można się zarazić? Logiki w tym nie ma żadnej – dodaje.

W jego ocenie nowelizacja jest jawnie niekonstytucyjna.

– Ustawa zasadnicza mówi wprost, że obywatele mają prawo sprawować udział w wymierzaniu sprawiedliwości, a szczegóły określa ustawa. Również TK wielokrotnie wypowiadał się o ławnikach. Jego zdanie jest jednolite. Ustawa nie może czynić symbolicznym udziału ławników w wymierzaniu sprawiedliwości. Do tego natomiast doprowadziła nowela obowiązująca od 2 lipca – zaznacza mec. Matyja.

– Całe środowisko ławnicze jest zbulwersowane. Natomiast to, że ławnicy w sprawach karnych mogą orzekać, to dzielenie ławników na lepszych i gorszych – wskazuje Barbara Komander, przewodnicząca SŁP.

Reklama
Reklama

Pełnomocnik ławników zdaje sobie jednak sprawę, że TK może nie podjąć rękawicy i uchylić się od zajęcia sprawą. Czemu?

– Skargę do TK może złożyć każdy, którego konstytucyjne prawo naruszono. Ta przesłanka w naszej sprawie jest spełniona. Dalsza część przepisu mówi jednak, że skargę można złożyć, gdy sąd czy inny organ orzekł w danej sprawie ostatecznie. I tutaj pojawia się problem. Przepis covidowy nie będzie przecież podstawą do wydania orzeczenia o niedopuszczeniu ławników do orzekania. Trudno sobie wyobrazić ławnika, który pozywa sąd, żeby pozwolił mu sądzić. Byłoby to absurdalne – wskazuje mecenas Matyja.

– Ważne jest jednak to, że TK może orzekać w sytuacji, gdy w danej sprawie droga sądowa jest niedopuszczalna. Mam nadzieję, że właśnie na tej podstawie nasza skarga trafi do rozpoznania – dodaje.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama