Reklama

Samobójcza decyzja KRS - komentuje Tomasz Pietryga

Formalizm w sądach rzecz święta. I nim właśnie posłużyła się KRS, kwestionując kandydatury 265 asesorów ze względu na brak aktualnych badań lekarskich. I można powiedzieć – słusznie, bo skoro wymóg formalny jest, to kto jak kto, ale sędziowie muszą go przestrzegać. A skoro Ministerstwo Sprawiedliwości to zaniedbało, to teraz musi zjeść tę żabę.

Aktualizacja: 02.11.2017 07:24 Publikacja: 02.11.2017 06:59

Samobójcza decyzja KRS - komentuje Tomasz Pietryga

Foto: Fotolia.com

I tu zaczyna się spór, gdyż zdaniem MS formalizmy zostały spełnione, a KRS przyjmuje jedynie błędną, motywowaną niskimi pobudkami interpretację.

Dziś nikt nie rozstrzygnie, gdzie jest racja. Zrobi to zapewne za wiele miesięcy Sąd Najwyższy. Jeżeli przyzna rację KRS, strąci w przepaść 265 młodych ludzi, za których wykształcenie słono zapłacili podatnicy. Nie będą oni mogli po raz drugi ubiegać się o asesurę.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Sądy i trybunały
Sędzia Maciej Nawacki nakłada grzywnę za wniosek o wyłączenie neo-sędziego
Opinie Prawne
Sędzia Mariusz Ulman: Zostałem nazwany debilem, gnojem, hyclem
Sądy i trybunały
Spór o rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Prezes SN: ja to rozstrzygnę
Sądy i trybunały
Manowska zawiadamia prokuraturę. Chodzi o działania Żurka wobec SN
Spadki i darowizny
Ten rodzaj testamentu jest niebezpieczny. Pokazują to wyroki Sądu Najwyższego
Reklama
Reklama