Polacy szturmują Londyn

Wodiczko, Ołowska, Kuśmirowski to postaci jesiennego programu promującego polską kulturę w Anglii

Publikacja: 29.09.2009 19:02

"Popołudnie" Jarosława Baucia

"Popołudnie" Jarosława Baucia

Foto: materiały prasowe

W ostatnich dniach września w Londynie zapanowała gorąca festiwalowa aura. Mimo gigantycznej konkurencji nasza sztuka miała doskonałe notowania. W październiku nie mniej polskich atrakcji.

[srodtytul]Animacje w galerii i w mieście [/srodtytul]

Pisałam już, że kreskówki wdarły się szturmem do galerii i przeżywają renesans. Wracają. W Londynie zobaczyłam prawdziwe perełki na pokazie Young Creative Poland. Wyświetlano m.in. znakomite czołówki filmowe – do "Ostatniej akcji" Rogalskiego (autorzy Wojciech Koss i Jerzy Gruchot) i "Zemsty" Wajdy (praca dyplomowa Grzegorza Nowińskiego). Były też miniatury nasycone purnonsensowym humorem – jak celowo koślawo rysowana "Próżnia" Janka Kozy czy komputerowa zabawa duetu Twożywo.

W Liverpoolu działał Krzysztof Wodiczko. Jak zwykle wystąpił z projektem o społecznej wymowie – przedstawił sytuację żołnierzy wracających po służbie wojskowej, wyrzuconych na społeczny margines. Aby zainteresować problemem jak najwięcej ludzi, film "War Veteran Vehicle" wyświetlał na budynkach w centrum miasta z projektora umieszczonego na dachu pancernego pojazdu terenowego.

[srodtytul]Głowa bestii [/srodtytul]

Wystawa "HeadWig" w londyńskim Camden Arts Centre (do końca listopada) dotyczy innych sfer bytu – jest wycieczką w krainę podświadomości. Kuratorka Paulina Ołowska zaprosiła do projektu 11 polskich i zagranicznych artystów (m.in. Cindy Sherman, Katharinę Wulff, Jarosława Baucia, Jakuba Juliana Ziółkowskiego); sama też wzięła w nim udział. Efekt niesamowity. Eksponaty wydają się stylistycznie "od czapy", zestawione na zasadzie braku podobieństwa. Tu naiwny realizm Wulff, tam groteskowe fotogramy Sherman, w innym miejscu animowane abstrakcje Elki Krajewskiej (znowu etiudy filmowe), ówdzie ogromne, "rozjechane" twarze malowane przez Baucia. Ale w tym szaleństwie jest spójnia: surrealizm. Dla autorki/kuratorki inspiracją stało się… skojarzenie. W obrazie Józefa Mehoffera z 1907 roku "Portret żony na żółtym tle" raz widziała podobiznę damy, to znów wydawało jej się, że dzieło przedstawia pysk potwora.

[srodtytul]Wojna w Barbican[/srodtytul]

W Curve Gallery w Barbican Robert Kuśmirowski od miesiąca buduje… bunkier. A raczej falsyfikat schronu z czasów II wojny, w skali 1:1. To będzie największa i najbardziej skomplikowana realizacja w Barbican. Kuśmirowski przez rok opracowywał logistykę działań i gromadził surowce. Przywiózł z Polski tira gruzu, zardzewiałych śrubek, siatek, szyn oraz graty sprzed kilkudziesięciu lat – bo w Londynie śmieci są zbyt eleganckie. Jak zwykle łączy autentyki z atrapami. Poddaje zdumiewającym metamorfozom zwykłe przedmioty. Na przykład doniczki z wepchniętymi w nie butelkami po coli przeobraził w megafony; dziecięce łopatki przerobił na wajchy; z kawy Inka wyprodukował rdzę. Od dziś publiczność będzie mogła podglądać postępy robót w bunkrze.

Oglądałam konstrukcję w półsurowym stanie. Już robiła niesamowite wrażenie. To jakby zagrać w filmie z gatunku noir. Po przejściu przez trap widz-uczestnik zapuszcza się w mroczny tunel, gdzieniegdzie oświetlony opancerzoną żarówką. Wzdłuż schronu biegną tory, po których jeździ drezyna. Na poboczach – kanciapy "socjalne", skład konserw (Kuśmirowski własnoręcznie imituje etykiety z czasów wojny), tablice rozdzielcze. W jednym miejscu zionie grozą: w bunkrze zawalił się strop. Bez obaw, to też mistyfikacja. Bunkier nie będzie się kojarzył z żadną narodowością. Ma być jedynie odtworzeniem wojennej aury, przywołaniem historii. Zapowiada się hit.

W Tate Modern Mirosław Bałka przygotowuje instalację do gigantycznej Hali Turbin, niezależnie od programu Polska!Year. Wernisaż 12 października.

[i]Monika Małkowska z Londynu[/i]

W ostatnich dniach września w Londynie zapanowała gorąca festiwalowa aura. Mimo gigantycznej konkurencji nasza sztuka miała doskonałe notowania. W październiku nie mniej polskich atrakcji.

[srodtytul]Animacje w galerii i w mieście [/srodtytul]

Pozostało 93% artykułu
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl