IV Międzynarodowy Festiwal Designu w Łodzi

Do współpracy przy projekcie AMAZING LIFE zostali zaproszeni Agnieszka Jacobson-Cielecka, która specjalnie na Łódź Design Festival 2010 przygotowała wystawę Crumple Zone/Strefa Zgniotu oraz Oskar Zięta prezentujący, także specjalnie wymyśloną na festiwal wystawę, Underpressure

Publikacja: 07.10.2010 16:27

IV Międzynarodowy Festiwal Designu w Łodzi

Foto: Rzeczpospolita

Obie wystawy prezentują różne procesy projektowania, inspiracje, nietypowe materiały oraz sposoby, w jakich artyści poszukują i gromadzą pomysły.

Na Crumple Zone/Strefa Zgniotu, jednej z głównych wystaw z Programu Głównego Festiwalu Łódź Design 2010, zobaczymy zdeformowane przedmioty, które wydają się pozbawione swej funkcji, urody i energii. Mają powyginane nogi lub całe „ciała”. Są rachityczne (Gazelle, proj. Serhan Gürkan). Czasem dla obrony zbijają się w stada, tworząc nową formę (projekty Kraud). Niektóre wyglądają jakby nie zostały ukończone – trwają w bezruchu, czekając na wyrok. Ale są też przedmioty będące ich zupełnym przeciwieństwem. Uginają się, otaczając nas swoją formą. Wciśnięte, spięte gumkami (Aze design i Frank Willems), wyglądają na zaprojektowane po to, by przeciwdziałać siłom nacisku, chronić i zabezpieczać.

Underpressure wystawa przygotowana specjalnie na Łódź Design przełamuje stereotypy związane z dmuchanymi przedmiotami, które większość z nas kojarzy z plażowymi akcesoriami i odpustowymi zamkami. Jednak stary sposób nadmuchiwania miękkich form ma też zastosowanie w innych przedmiotach. Na wystawie zobaczymy więc nadmuchiwane sofy (Blow Sofa, proj. Malafor), fotele (Fotel Blow, proj. Zanotta), lampy (Inflating Lights, proj. Erik Stehmann), powietrzne sanki (Airboard, proj. Joe Steiner), a nawet dmuchane godło (Godło, proj. Poor Design).

Do współpracy przy projekcie AMAZING LIFE zostali zaproszeni Agnieszka Jacobson-Cielecka, która specjalnie na Łodź Design Festival 2010 przygotowała wystawę Crumple Zone/Strefa Zgniotu oraz Oskar Zięta prezentujący, także specjalnie wymyśloną na festiwal wystawę Underpressure.

Na festiwalu po raz pierwszy zaprezentowane zostaną Wystawy Specjalne, które w szczególny sposób interpretują hasło AMAZING LIFE. Są to Table Talk, Grupa Sześć, Living Room, Moooi oraz Be Cycle & Fashion. Nowym wydarzeniem w ramach festiwalu jest natomiast Przegląd Portfolio – konfrontacja początkujących projektantów z dziennikarzami, kuratorami i doświadczonymi projektantami.

To jednak nie wszystko. Od 14 października dzięki wsparciu mecenasa festiwalu Ceramiki Paradyż, cała Łódź zostanie naszpikowana designem.

– Z Festiwalem Designu jesteśmy związani w ramach współpracy sponsorskiej od początku jego istnienia – mówi Łukasz Kardas, wiceprezes zarządu do spraw handlu grupy Paradyż. – Jako polska firma, dla której wzornictwo odgrywa strategiczną rolę, wspieramy ciekawe inicjatywy promujące polski design na światowym poziomie. W tym roku, po raz drugi z rzędu, będziemy mecenasem festiwalu. W ramach Łódź Design przybliżamy zwiedzającym nieznany, a zarazem fascynujący proces pracy twórczej nad wzornictwem płytek ceramicznych. Pokazujemy innowacyjne pomysły oraz nowe rozwiązania w zakresie projektowania i technologii wykonania. Festiwal jest dla nas również źródłem inspiracji. Pozwala na nawiązanie cennych kontaktów z projektantami i architektami – stwierdza Kardas.

Przygotowanych zostanie kilkadziesiąt Wystaw Towarzyszących (ponad 35), Przegląd Szkół (siedem polskich i osiem zagranicznych), finał konkursu make me! (o 20 000 zł walczyło ponad 250 osób), warsztaty, wykłady oraz wieczorne imprezy w łódzkich klubach.

[ramka]Make me!

To nie tylko konkurs, ale jeden z fundamentów Łódź Design Festival i jego wizytówka.

Celem organizatorów jest dotarcie do środowiska młodych projektantów również za granicą i uczynienie z make me! imprezy o zasięgu międzynarodowym. Konkurs daje szansę młodym twórcom zaprezentowania, nierzadko po raz pierwszy, swoich pomysłów oraz poddanie ich fachowej ocenie i krytyce.

Trzy edycje make me! pokazały, jak duże jest zapotrzebowanie na tego typu inicjatywy. Ilość nadsyłanych zgłoszeń rośnie z każdym rokiem. Tegoroczna edycja konkursu wzbudziła bardzo duże zainteresowanie. Spośród 243 zgłoszeń jury wybrało 19 projektów, które stworzą wystawę pokonkursową podczas Łódź Design Festival.[/ramka][ramka]

[b]Strefa Śródmieście [/b]„Strefa Śródmieście” to nieodłączna część merytoryczna festiwalu, dzięki której w jego organizację co roku włączają się łódzkie galerie, muzea i instytucje kultury, a całe miasto zamienia się w stolicę designu.Przy czwartej edycji festiwalu nawiązano współpracę m.in. z Diehl Deco, Atak Design, Galerią Arkana/Concept Store, Pan tu nie stał, pracownią Tamizo Group, Tomek Rygalik Studio, Pracownią Moomoo Architects oraz klubokawiarnią Owoce i Warzywa.

– Łódź Design Festival pokazuje jak duża jest potrzeba kontaktu ze sztuką użytkową – mówi Tomasz Sadzyński, prezydent Łodzi. – Festiwal jest unikalnym projektem na skalę Polski, dzięki czemu co roku przyciąga tysiące gości. Jest to szczególnie ważne przy staraniach Łodzi o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 roku – dodaje Sadzyński.

Celem organizatorów IV Międzynarodowego Festiwalu Designu w Łodzi – Łódź Design 2010 – jest pokazanie projektowania oraz rozmaitych sposobów jego wykorzystania. Ciekawą formą sprawdzenia możliwości i użyteczności designu jest prezentacja instalacji artystycznych w przestrzeni miejskiej. W tym roku położono nacisk na projekty, które w różnorodny sposób wpisują się w specyfikę Łodzi i stanowią odpowiedź na potrzeby mieszkańców. Brak siedzisk w centrum miasta, szare fasady budynków, zaniedbane podwórka o ciekawej architekturze to problemy, z którymi boryka się Łódź.

Przedstawione projekty m.in. grupy kompott oraz Moomoo Architects, zaproponują rozwiązania czyniące unikalną miejską przestrzeń bardziej atrakcyjną.[/ramka]

Obie wystawy prezentują różne procesy projektowania, inspiracje, nietypowe materiały oraz sposoby, w jakich artyści poszukują i gromadzą pomysły.

Na Crumple Zone/Strefa Zgniotu, jednej z głównych wystaw z Programu Głównego Festiwalu Łódź Design 2010, zobaczymy zdeformowane przedmioty, które wydają się pozbawione swej funkcji, urody i energii. Mają powyginane nogi lub całe „ciała”. Są rachityczne (Gazelle, proj. Serhan Gürkan). Czasem dla obrony zbijają się w stada, tworząc nową formę (projekty Kraud). Niektóre wyglądają jakby nie zostały ukończone – trwają w bezruchu, czekając na wyrok. Ale są też przedmioty będące ich zupełnym przeciwieństwem. Uginają się, otaczając nas swoją formą. Wciśnięte, spięte gumkami (Aze design i Frank Willems), wyglądają na zaprojektowane po to, by przeciwdziałać siłom nacisku, chronić i zabezpieczać.

Pozostało 84% artykułu
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl