W sztukach pięknych Rok 2011 bez wielkich wystaw

Brak pieniędzy krzyżuje plany muzealników. Nie będzie dużych, tematycznych ekspozycji

Aktualizacja: 21.01.2011 23:45 Publikacja: 20.01.2011 18:19

Henryk Baran, Zakłady Porcelitu w Pruszkowie, patera z ptakiem, 1958-68, Wzr.c.1626/4 MNW

Henryk Baran, Zakłady Porcelitu w Pruszkowie, patera z ptakiem, 1958-68, Wzr.c.1626/4 MNW

Foto: Muzeum Narodowe w Warszawie

Kilka wystaw ma szanse jednak wzbudzić zainteresowanie publiczności, hitem mogą stać się zwłaszcza "Skarby korony hiszpańskiej", szykowane na lato przez krakowskie Muzeum Narodowe.

[wyimek][link=http://www.rp.pl/artykul/9131,597375-Najciekawsze-wystawy-w-2011-r-.html]Oglądaj tv.rp.pl[/link][/wyimek]

Nie mniejszym magnesem są nazwiska klasyków nowoczesności. Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie zaplanowała pokaz Georges'a Braque'a współtworzącego kubizm wraz z Picassem. Interesująco rozpoczyna rok warszawskie Muzeum Narodowe wystawą "Chcemy być nowocześni. Polski design 1955 – 1968". Wiosną poleciłbym "Matki, żony i traktorzystki. Czyli o Polkach w socrealizmie" w Muzeum Regionalnym w Stalowej Woli. Prowincjonalna, ale prężnie działająca placówka zasłynęła wystawą na temat międzywojennego Centralnego Okręgu Przemysłowego.

[wyimek][link=http://www.rp.pl/galeria/9149,1,597448.html]Zobacz galerię [/link] [/wyimek]

Większość muzeów i galerii pytanych o plany na nadchodzący rok pewna jest jednak tylko zamierzeń na pierwszy kwartał. Problemem są pieniądze. Mimo to stołeczne Centrum Sztuki Współczesnej pod nową dyrekcją rozpoczęło mocno rok – wystawą wideo Mirosława Bałki, rzadko pojawiającego się w Polsce. Zaraz potem pokaże Christiana Boltanskiego, znakomitego artystę z Francji. Jednak już dalsze projekty są objęte informacyjnym embargiem.

Niepewne są zamierzenia łódzkiego Muzeum Sztuki, bo po zapłaceniu ogromnych kosztów stałych (ok. 10 milionów złotych) na całą roczną działalność wystawienniczą zostanie w budżecie 867 tys. złotych. Wystarczy to na przygotowanie zaledwie jednej dużej ekspozycji. W poprzednim roku było podobnie i wystawy zaplanowano tylko do maja, potem trwała walka. Udało się, bo świetna ekspozycja "Władysław Strzemiński. Powidoki życia" okazała się jedną z najciekawszych prezentacji 2010 roku.

Wśród propozycji brak jednak wystaw poruszających ważne tematy czy bardziej przekrojowych. – Czas wystaw problemowych minął – mówi profesor. Maria Poprzęcka. – W latach 70. XX wieku, wychodziły one naprzeciw potrzebom i oczekiwaniom. Wielki społeczny odzew na nie był silnie związany z kontekstem polityczno-historycznym. Stały się także znaczącym novum w praktyce wystawienniczej. Można spróbować się zastanowić, czemu dziś nie dochodzi do podobnych manifestacji jak "Romantyzm i romantyczność" lub "Polaków portret własny"? Te wystawy mówiły językiem sztuki, o żywotnych dla Polaków kwestiach narodowej tradycji i tożsamości.

W latach 80. z tradycji wystaw Marka Rostworowskiego korzystał Janusz Bogucki, organizując swoje wystawy manifesty "Znak krzyża", "Apokalipsa, światło w ciemności". Gdy jednak w następnej dekadzie do takiej formuły próbowała wrócić Anda Rottenberg, przygotowując bardzo dobre wystawy "Gdzie jest twój brat Abel" czy "Polonia, Polonia", nie spotkały się już one z podobnym oddźwiękiem. Za aktualną formę ekspozycji problemowej można uznać "Ars homo erotica", ale nie wywołała ona w naszym homofobicznym społeczeństwie żadnych reakcji, co jest argumentem, że wystawy przestały wywoływać silne zbiorowe emocje.

W najbliższym sezonie wyjątkiem będzie nowo powstałe krakowskie Muzeum Sztuki Nowoczesnej zwane od angielskiego skrótu MOCAK. Kierująca nim Anna Maria Potocka przygotowuje serię wystaw problemowych z międzynarodową obsadą. Pierwszą będzie "Historia w sztuce", potem "Religia w sztuce", "Polityka w sztuce" i "Sztuka w sztuce".

– To nie są wystawy do końca tematyczne – mówi Potocka. – Mają przybliżyć publiczności dociekania artystów, które nie zawsze są łatwe do zrozumienia. Muzeum ma jednak za zadanie objaśnianie ich, na przykład poprzez zestawianie z dziełami dobrze znanymi. Kiedyś historia to był malarski pretekst, kostium, dziś wybór tematu historycznego jest dla artysty prawie deklaracją światopoglądową.

[ramka][srodtytul]WYSTAWY [/srodtytul]

Warszawa, Muzeum Narodowe: "Chcemy być nowocześni. Polski design 1955 – 1968", luty – kwiecień

Stalowa Wola, Muzeum Regionalne: "Matki, żony i traktorzystki. Czyli o Polkach w socrealizmie", marzec – maj

Sopot, Państwowa Galeria Sztuki: Georges Braque "Metamorfozy", czerwiec – wrzesień

Kraków, Muzeum Narodowe: "Skarby korony hiszpańskiej", lipiec – październik

Kraków, Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha: "Japonizm czeski", październik – grudzień [/ramka]

 

Kilka wystaw ma szanse jednak wzbudzić zainteresowanie publiczności, hitem mogą stać się zwłaszcza "Skarby korony hiszpańskiej", szykowane na lato przez krakowskie Muzeum Narodowe.

[wyimek][link=http://www.rp.pl/artykul/9131,597375-Najciekawsze-wystawy-w-2011-r-.html]Oglądaj tv.rp.pl[/link][/wyimek]

Pozostało 94% artykułu
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl