Prezentacja wydawnictwa Media Corporation towarzyszy dzisiejszej uroczystości na Zamku Królewskim w Warszawie – wręczenia nagród „Piękniejsza Polska" pod patronatem Ministra Kultury – wybitnym twórcom plakatu, karykatury i rysunku, których wyróżnia umiejętność patrzenia na świat z humorem.
Wbrew pozorom nigdy takich artystów nam na nie brakowało i nadal mamy wielu kontynuatorów Andrzeja Czeczota, Rolanda Topora, czy Franciszka Starowieyskiego.
Naturalnie prym wiodą satyrycy, wyróżniający się ostrą kreską, dowcipem i przenikliwą oceną, którzy jak Andrzej Mleczko albo Andrzej Krauze nie zaprzestają na bieżąco komentować polskiej rzeczywistości. Mimo że pierwszy z nich wyznaje, iż miewa czasem problemy z precyzyjnym oddaniem polskich kompleksów, to przecież słynie z ironicznych celnych komentarzy. Jak na rysunku przedstawiającym orła leżącego na kozetce u psychoanalityka, który skarży się: Kiedy zorientowałem się, że jestem symbolem Polski, wpadłem w depresję". Krauze także uderza w samo sedno, mimo stylizacji na metaforę lub przypowieść, jak na rysunku, przedstawiającym kata z toporem, który przed ścięciem skazańca, mówi do niego: „Trzymaj się – jestem z Tobą".
Mistrzami karykatur, zwłaszcza polityków, są Grzegorz Szumowski i Jacek Frankowski – autorzy kabaretów i programów satyrycznych. Frankowski zasłynął jako projektant lalek do telewizyjnej szopki „Polskie ZOO". Twierdzi, że „Politycy nie są wolni od wielu wad, bardzo jednak boją się ich pokazywania, szczególnie w wymiarze satyrycznym." A zarazem dodaje, że jego najwdzięczniejszym modelem był Lech Wałęsa, który bez sprzeciwu zaakceptował swój wizerunek.
W albumie możemy porównać dwa portrety Wałęsy, wykonane przez obu rysowników. U Frankowskiego przegląda się on w lustrze i widzi króla z insygniami władzy. U Szumowskiego jest potraktowanym z sympatią bohaterem historycznego skoku przez mur stoczni gdańskiej.